PRASOWERajd ŚwidnickiRAJDYRSMP

Marcin Słobodzian – Kamil Kozdroń przed 47 Rajdem Świdnickiem – KRAUSE.

Już w nadchodzący weekend w pierwszej rundzie Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski – Rajdzie Świdnickim KRAUSE wystartuje nowa załoga Marcin Słobodzian i Kamil Kozdroń w Fordzie Fiesta R5. Na liście zgłoszeń pojawiło się 70 załóg, w tym aż jedenaście w samochodach tej klasy, co jest rekordem tej imprezy. Rajd rozpocznie się trzema odcinkami specjalnymi – w tym dwukrotnie rozegranym, widowiskowym odcinkiem miejskim na ulicach Świdnicy. Dzień później zawodnicy rywalizować będą na sześciu odcinkach specjalnych.

Marcin Słobodzian:

Dużo zmian na ten sezon. Nowy samochód, nowy pilot, a więc nowe wyzwania. Mieliśmy sporo testów przed rajdem i z pilotem bardzo szybko się dogadaliśmy. Samochód jest dla mnie czymś zupełnie nowym, inny od tego, którym dotychczas jeździłem. Jednak jest to kategoria wyżej. Bardzo przyjemny w prowadzeniu, pozwala na bardzo dużo. Naprawdę można nim w miarę bezpieczne jechać. Tak więc naprawdę tylko ja muszę się po prostu przemóc i dostosować do niego. Myślę, że na testach jechaliśmy fajnym tempem, które staraliśmy się rozwijać. Na rajdzie będziemy mieli dziesięciu rywali w samochodach R5, tak więc na pewno będzie ciekawie. Fajnie się złożyło, że jak zaczynam w nowym samochodzie, to jest duża konkurencja. Łatwiej będziemy wiedzieć, jakie mamy tempo w porównaniu do innych zawodników. Jeśli chodzi o trasy rajd dużo się nie zmienił w porównaniu do ubiegłych lat. Ale mnie to bardzo pasuje. Pierwszy rajd nowym samochodem jechać znane klasyki to bardzo dobra sprawa, więc myślę, że powinno być pozytywnie, a stawka R5 zapewni wszystkim dużo sportowej walki i emocji.

Kamil Kozdroń:

Marcin jest bardzo szybkim kierowcą, co już nieraz udowodnił, więc myślę, że nie zajmie mu dużo czasu zaadoptowanie się do samochodu klasy R5, który pod każdym względem jest dla niego nowością. Byliśmy razem na testach przed rajdem i było widać, że już po kilkunastu kilometrach oswoił się z pojazdem. Jeżeli chodzi o sam rajd, wiele nowości nie można się spodziewać, trasy są doskonale znane wszystkim zawodnikom. Mam nadzieję, że w tym roku dopisze pogoda. Jest to czynnik, który lubi się zmieniać nawet kilka godzin przed rajdem. Myślę że w tym roku unikniemy śniegu, i przy trasie będzie wielu kibiców, których doping zachęca do szybszej jazdy.



Wybrane dla Ciebie

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także
Close