8. Rajd Śląska przeszedł do historii, razem z jednym z najbardziej widowiskowych finałów Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Pojedynek o najważniejsze tytuły w krajowym czempionacie toczył się do ostatniego metra finałowego Power Stage, a wszystko podczas relacji na żywo i przed kamerami promotora FIA ERC. Pojedynek, który Zbigniew Gabryś i Damian Syty kończą sezon na trzecim stopniu podium klasyfikacji generalnej RSMP.
Na mecie pod Stadionem Śląskim załoga Gabryś Rally Team ukończyła Rajd Śląska na czwartym miejscu, zaledwie 19,1 sekundy za podium. Najważniejszy jednak był dorobek punktowy zdobyty w niedzielne popołudnie. 28,5 punktu, jakie dopisali do swojego konta w finałowej rundzie dało łącznie 135,5 we wszystkich tegorocznych startach, a więc o 5 więcej od bezpośrednich rywali. Dla Zbigniewa Gabrysia był to sezon dużych wyzwań, począwszy od powrotu po rocznej przerwie, zmianie samochodu i zespołu, ale finalnie wszystko to przyniosło kierowcy z Jawiszowic życiowy wynik.
To drugi raz w karierze, gdy Zbigniew Gabryś kończy sezon RSMP z tytułem II wicemistrza, jednak w 2017 roku rywalizacja nie była aż tak wyrównana, a statystyki tak wyśrubowane. Łącznie sześć ukończonych rund, drugie miejsce w Rajdzie Koszyc i wszystkie rajdy z wynikiem w czołowej szóstce, 70 pokonanych odcinków specjalnych (o łącznym dystansie 885 km) i zacięta rywalizacja, która rozstrzygnęła się dopiero na linii mety ostatniej próby.
Gabryś i Syty byli jednym z pięciu pretendentów do sezonowego podium, którzy w Katowicach stanęli na starcie najdłuższego rajdu w kalendarzu RSMP 2024. Pierwszy etap Rajdu Śląska rozpoczęli czwartym czasem piątkowego, widowiskowego prologu, a mimo, że w sobotę rano spadli na piąte miejsce, to wieczorem ponownie awansowali do czołowej czwórki RSMP. Na otwarcie niedzieli awansowali do czołowej dziewiątki mistrzostw Europy i takie miejsca utrzymali już do mety w Chorzowie. Kluczem w deszczowej finałowej pętli okazała się równa, czysta i bezbłędna jazda, czyli konsekwentne realizowanie planu.
Zbigniew Gabryś: „Jesteśmy II wicemistrzami Polski, po jednym z najtrudniejszych pojedynków całego tego sezonu. Uważam, że ten tytuł smakuje jeszcze lepiej, niż w 2017 roku, ponieważ wymagał znacznie więcej wysiłku i determinacji. Rajd Śląska potwierdził, że mieliśmy w tym roku bardzo wymagających rywali. Patrząc na cały sezon to zrobiliśmy ogromny progres, żeby sięgnąć po ten wynik, za co wszystkim bardzo serdecznie dziękuję.
Stanęliśmy do tego wyzwania w nowym składzie, cały czas ucząc się nawzajem, ale wykonaliśmy pracę, z której trzeba być bardzo dumnym. Dziękuje ekipie Keane Motorsport za ich profesjonalizm i doświadczenie. Podziękowania dla Damiana Sytego i również dla Adriana Sadowskiego, za wszystkie wspólnie pokonane kilometry, na odcinkach specjalnych, testach i na zapoznaniu – miałem ogromną przyjemność pracować ze świetnymi pilotami, na najwyższym poziomie.
Ludzi, którzy pracowali na wynik było naprawdę wielu, ale podziękowania także dla naszych partnerów – tych z którymi tworzymy zespół Gabryś Rally Team, ale również tym, którzy dołączyli w tym sezonie, do nowego projektu w Skodzie Fabia RS Rally2. Szczególne dzięki dla firmy Petgarden i Dominiki – za zaangażowanie i zaufanie. Za wyrozumiałość wszystkich nieobecności i wsparcie dziękuje całej mojej rodzinie, żonie i dzieciom – to nasz wspólny tytuł.
Ten wynik nie cieszył by tak mocno, gdyby nie doping i wsparcie kibiców, które cały czas widzieliśmy na rajdach i na naszych mediach społecznościowych – to ogromna motywacja.
Nie byłoby pełnych podziękowań, gdyby nie kilka słów dla naszych konkurentów, którzy cały czas zmuszali nas do jazdy na najwyższym poziomie i do tego, żebyśmy przesuwali swój własny limit. Nie inaczej było w ten weekend na Rajdzie Śląska. Bardzo zróżnicowane, na zmianę szybkie i techniczne, a cały czas bardzo wąskie trasy, do których w niedzielę jeszcze dołączyła deszczowa pogoda i ekstremalnie zmieniająca się przyczepność. To wszystko cały czas z presją rywali i świadomością, że na mecie może zdecydować każdy punkt. Samo ukończenie tego rajdu było sukcesem i wyczynem.
Mamy powody do świętowania i radości, ale już myślimy o nowym sezonie. Mocno działamy, żeby pojawić się na odcinkach specjalnych RSMP 2025, jeszcze lepiej przygotowani.”
Gabryś Rally Team na odcinkach 8. Rajdu Śląska wspierali: Hydrostal Ocynkownia, HZG Aviation, Petgarden i Keane Motorsport oraz Buchti.pl Promotion.
Rajd Śląska 2024 – klasyfikacja końcowa RSMP:
1. Mikołaj Marczyk / Szymon Gospodarczyk (Skoda Fabia RS Rally2) 1:45:53,0 s
2. Grzegorz Grzyb / Adam Binięda (Skoda Fabia RS Rally 2) +1:31,7 s
3. Jarosław Szeja / Marcin Szeja (Skoda Fabia Rally2 evo) +1:52,2 s
4. Zbigniew Gabryś / Damian Syty (Skoda Fabia RS Rally2) +2:11,3 s
5. Łukasz Byśkiniewicz / Daniel Siatkowski (Skoda Fabia Rally2 Evo) +2:38,2 s
6. Jarosław Kołtun / Ireneusz Pleskot (Skoda Fabia RS Rally2) +2:39,9 s
7. Jakub Matulka / Daniel Dymurski (Skoda Fabia Rally2 evo) +3:14,5 s
8. Piotr Krotoszyński / Mateusz Martynek (Skoda Fabia Rally2 evo) +5:52,8 s
9. Hubert Laskowski / Michał Kuśnierz (Ford Fiesta Rally3) +6:12,2 s
10. Rafał Kwiatkowski/ Kamil Kozdroń (Skoda Fabia Rally2 evo) +6:24,0 s
RSMP 2024 – punktacja po Rajdzie Śląska 2024 (runda 6/6):
1. Jarosław Szeja / Marcin Szeja (Skoda Fabia Rally2 evo) : 166,5 pkt
2. Grzegorz Grzyb / Adam Binięda (Skoda Fabia RS Rally 2) : 149 pkt
3. Zbigniew Gabryś / Damian Syty (Skoda Fabia RS Rally2) : 135,5 pkt
4. Jakub Matulka / Daniel Dymurski (Skoda Fabia Rally2 evo) : 130,5 pkt
5. Łukasz Byśkiniewicz / Daniel Siatkowski (Skoda Fabia Rally2 Evo) : 113,5 pkt
6. Jarosław Kołtun / Ireneusz Pleskot (Skoda Fabia RS Rally2) : 89,5 pkt
7. Mikołaj Marczyk / Szymon Gospodarczyk (Skoda Fabia RS Rally2) : 85 pkt
8. Hubert Kowalczyk / Jarosław Hryniuk (Renault Clio Rally3) : 56,5 pkt
9. Hubert Laskowski / Michał Kuśnierz (Ford Fiesta Rally4 / Rally3) : 46,5 pkt
10. Jacek Sobczak / Michał Marczewski (Porsche 997 GT3 Cup 3.6) : 41 pkt
