F1

Verstappen bezkonkurencyjny na Red Bull Ringu – Podsumowanie kwalifikacji do GP Styrii 2021

Verstappen bezkonkurencyjny na Red Bull Ringu – Podsumowanie kwalifikacji do GP Styrii 2021

Formuła 1 prosto z Francji przeniosła się na podwójną rundę na Red Bull Ringu. Pierwsza z nich to zaledwie drugie w historii GP Styrii, które rok temu dostarczyło widzom sporo emocji. Również tym razem rywalizacja zapowiada się ciekawie, a atmosferę podgrzewa pogoda i zacięta walka o mistrzostwo świata.

Red Bull Ring, GP Styrii
Red Bull Media House

Mercedes najszybszy na terenie rywala

W trzecim treningu Lewis Hamilton okazał się szybszy od Maxa Verstappena, Valtteri Bottas natomiast znalazł się przed Sergio Perezem. Dobrze poradziła sobie AlphaTauri, która od początku weekendu wygląda dobrze na torze, który w pewnym sensie jest także ich domem. Pierwszą dziesiątkę uzupełnili także Charles Leclerc, Fernando Alonso, Sebastian Vettel i Lance Stroll. Dobry występ zaliczył także Mick Schumacher, który wykręcił szesnasty czas, przed dwoma bolidami McLarena. W przypadku Niemca należy jednak studzić emocje, bowiem coraz częściej przydarzają mu się błędy w kwalifikacjach. Jego partner z zespołu znalazł się natomiast na ostatnim miejscu, zaliczając widowiskowego pirueta już na początku sesji.

Q1

Jako pierwsze na tor wyjechały dwa najsłabsze zespoły, które jak najszybciej chciały wykręcić swój czas na miękkiej mieszance. Niedługo potem z boksów zaczęli wyłaniać się kolejni kierowcy i na krótkiej pętli zrobiło się tłoczno. Na dziesięć minut przed końcem zaledwie pięciu zawodników nie miało ustalonego żadnego czasu. Na czele tabeli znajdował się Verstappen, ale Bottas i Norris tracili do niego mniej niż 0.1 sekundy. Sesja mijała spokojnie, bez incydentów, ale czasy zmieniały się jak w kalejdoskopie. Dobrze wypadł Nicholas Latifi, który do lidera stracił 0.6 s., co dało mu dziewiąty czas.

Walcząc o wyjście z Q1, Kimi Raikkonen wyjechał poza tor, niszcząc swoje opony na żwirowym poboczu i zjechał do boksów. Kłopoty miał także Bottas, który na swojej drodze spotkał Verstappena na okrążeniu wyjazdowym. W ostatnich sekundach Antonio Giovinazzi wyrwał sobie miejsce w Q2, wyrzucając z niej tymczasowo Vettela. Niemiec jednak zdołał poprawić swój czas, a do pechowców dołączyli Latifi i Ocon.

Odpadli: Latifi, Ocon, Raikkonen, Schumacher, Mazepin

GP Styrii, Giovinazzi
Official Twitter @AlfaRomeoRacing

Q2

Drugą część czasówki rozpoczęli Bottas, który ukarany zostanie na starcie trzema pozycjami w dół, i Giovinazzi. Obaj na pośredniej mieszance. Niedługo potem na torze pojawili się także Verstappen, Hamilton i Perez. Po dość kiepskim występie w Q1, Red Bull postanowił wysłać swojego meksykańskiego kierowcę na miękkiej mieszance. Tymczasem Hamilton okazał się szybszy w pierwszym z sektorów, ale to Holender lepiej poradził sobie w dwóch kolejnych częściach toru. Tym samym Brytyjczyk znalazł się nie tylko za swoim największym rywalem, ale także za Bottasem, Perezem a nawet… Russellem! Niedługo potem poprawił nieco swój czas, ale także reprezentant Red Bulla pojechał szybciej niż na pierwszym okrążeniu.

Pierre Gasly znalazł się na pierwszym miejscu, jednak jego czas spowodowany był jazdą na miękkiej mieszance. Nadal należy jednak pochwalić Francuza, bowiem Perez na tym samym rodzaju opon nie był w stanie wykręcić tak dobrego czasu. W strefie zagrożenia znajdowali się Leclerc, Vettel, Russell, Ricciardo i Giovinazzi, a do końca czasówki pozostało sześć minut.

Na cztery minuty przed końcem Mercedes wypuścił z boksów Hamiltona, który znajdował się dopiero na szóstej pozycji. Brytyjczyk dla zabezpieczenia swojego wejścia do Q3 musiał przejechać jeszcze jedno okrążenie. Na tor ponownie wypuszczony został także Perez, a nawet Verstappen. Reprezentant Srebrnych Strzał poprawił się jednak jedynie o jedno miejsce.

Ze strefy spadkowej uciekł Leclerc, wypychając swojego kolegę z zespołu poza pierwszą dziesiątkę. Swojego czasu nie poprawił Vettel, który zakończył kwalifikacje na czternastej pozycji. Nie zrobili tego także Carlos Sainz (P12) czy Daniel Ricciardo (P13).

Odpadli: Russell, Sainz, Ricciardo, Vettel, Giovinazzi

GP Styrii, McLaren
Official Twitter @McLarenF1

Q3

Jako pierwszy swój czas wykręcił Hamilton (1:04:205s). Następnie kierowca zjechał do boksów, a w zamian za niego na torze pojawiła się cała reszta stawki. Verstappen okazał się wówczas pierwszym kierowcą, który zszedł poniżej 1:03s (1:03:841s), zostawiając swojego rywala z 0.3s z tyłu.

Na cztery minuty przed końcem sesji na torze pozostawał osamotniony Lance Stroll (P8). Dla Kanadyjczyka był to ostatni wyjazd w kwalifikacjach. Kiedy wszyscy kierowcy wyłonili się z alei serwisowej na ostatnie okrążenia pomiarowe, kierowca Astona Martina właśnie chował się w boksach. Tymczasem sędziowie poinformowali o tym, że przyjrzą się sytuacji w której Yuki Tsunoda blokował będącego na pomiarowym okrążeniu Bottasa.

Bardzo szybko przekonaliśmy się, że Hamilton nie poprawi swojego czasu i nie zdoła wywalczyć pierwszego pola startowego. W związku z tym także Verstappen odpuścił. Brytyjczyka zdołał wyprzedzić także Bottas, jednak jego kara na starcie sprawia, że siedmiokrotny mistrz świata stanie w pierwszym rzędzie. Czwarty rezultat uzyskał doskonale spisujący się na tym torze Norris, a dopiero piąte miejsce zajął Perez. To właśnie ta dwójka stworzy drugi rząd. Fin stanie na starcie w trzeciej linii, razem z Gaslym. Następnie zobaczymy Leclerca i Tsunodę oraz Alonso i Strolla.

GP Styrii, AlphaTauri
Red Bull Media House

Wyniki


Oficjalna strona Formuły 1

Więcej o GP Styrii na Rallypl



Wybrane dla Ciebie

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *