Lewis Hamilton pod lupą sędziów za koszulkę z Brenonną Taylor
Jak informuje strona SkySports, 6-krotny mistrz świata F1 Lewis Hamilton jest pod lupą sędziów za założenie wczoraj przed i po wyścigu koszulki z Brenonną Taylor która nawołuje do tego, by „zaaresztować policjantów którzy ją zabili”.
Wczoraj Hamilton powiedział, dlaczego zdecydował się na założenie tej koszulki:
„Długo zajęło mi zdobycie tej koszulki i chciałem ją założyć i zwrócić uwagę na fakt, że są ludzie, którzy zostali zabici na ulicy i jest ktoś, kto został zabity we własnym domu a Ci faceci wciąż chodzą na wolności. Nie możemy odpoczywać, nie możemy… musimy dalej zwiększać świadomość ludzi”.
Brytyjski kierowca od początku sezonu bardzo mocno akcentuje swoje zdanie na temat walki z rasizmem, czego wyrazem jest napis „Black Lives Matter” na jego kasku oraz ceremonia przed wyścigiem w której każdy kierowca bierze udział. Udziela się także bardzo dużo na ten temat na instagramie.
Lewis ma też wsparcie swojego zespołu, który zmienił barwy bolidu oraz kombinezonów kierowców aby utożsamić się z tym ruchem i swoim kierowcą. Chociaż wczoraj Toto Wolff nie był zachwycony z tego powodu, że Lewis założył ten t-shirt.
Na razie nie wiadomo jakie konsekwencje zostaną wyciągnięte wobec Lewisa, ponieważ wiadomo nam tylko o tym, że założenie przez Lewisa tej koszulki jest rozpatrywane przez sędziów. Więcej informacji wkrótce.
Źródło: SkySports
