Od końca lipca trwały spekulacje dotyczące lokalizacji włoskiej rundy Rajdowych Mistrzostw Świata (WRC). Sardynia, goszcząca najlepszych kierowców świata od początku lat 2000, nie została wskazana w kalendarzu na sezon 2026. To natychmiast wywołało plotki, że rajd może przenieść się do stolicy kraju.
WRC w Rzymie? Promotor potwierdza plany
Dyrektor ds. wydarzeń WRC Promoter, Simon Larkin, otwarcie przyznał, że celem organizatorów jest rozegranie rundy w Rzymie już w przyszłym sezonie. Rozmowy w tej sprawie prowadzone są z włoską federacją ACI.
Treść pod reklamą
– Dla nas im szybciej, tym lepiej, bo wierzymy, że to w najlepszym interesie Rajdu Włoch i całego sportu. Rajd w stolicy to jedyna prawdziwa szansa, by wydarzenie było reprezentatywne dla całego kraju. WRC potrzebuje rajdu, który naprawdę utożsamia gospodarza, a Rzym ma ku temu największy potencjał – powiedział Larkin w rozmowie z Rallyssimo.it.
Rzym – unikalna sceneria dla WRC
Od 2017 roku w stolicy Italii odbywa się runda ERC – Rajd Rzymu Capitale. Zawody startują superoesem w samym sercu miasta, obok Koloseum. Organizacja rundy WRC w tym miejscu mogłaby jeszcze mocniej połączyć świat motorsportu z historycznym i turystycznym charakterem Rzymu.
Zobacz też: Mikołaj Marczyk triumfuje po raz trzeci. Matulka i Syty świętują tytuł mistrza Polski
Według Larkina promotor przygotował już plan zakładający pięcioletnią umowę, której realizacja uzależniona jest od przeniesienia rajdu do stolicy. Dodatkowo przewidziano program wsparcia dla młodych zawodników, by rozwijać kolejne pokolenie kierowców.
„Przyznaliśmy już potencjalny pięcioletni kontrakt, którego ważność jest ściśle powiązana z przenosinami do Rzymu. Ponadto zapewniliśmy zachęty finansowe dla programu przeznaczonego dla młodych kierowców. Nasze zaangażowanie jest całkowite, ponieważ głęboko wierzymy w ten projekt i jego znaczenie dla całych mistrzostw”. – podkreślił Larkin dla Rallyssimo.it
Termin ostateczny i losy Sardynii
Celem organizatorów jest rozegranie włoskiej rundy w Rzymie już w 2026 roku. Jeśli nie uda się uzyskać zgody wszystkich instytucji, zmiana może zostać przesunięta na sezon 2027. Larkin zaznaczył jednak, że dalsze opóźnienia nie wchodzą w grę.
Sardynia, mimo utraty rundy WRC, nie zniknie całkowicie z rajdowej mapy. Wyspa mogłaby gościć zawody w ramach Rajdowych Mistrzostw Europy (ERC) już w kolejnym sezonie.
Źródło: rallyjournal.com
