
Legenda rajdów, Sébastien Loeb, po raz kolejny udowodnił swoją dominację w świecie motorsportu. W sobotę odniósł swoje piąte zwycięstwo w prestiżowym wyścigu Race of Champions, który tym razem odbył się w Sydney, Australia.
Dziewięciokrotny mistrz świata WRC pokonał w finale debiutanta Chaza Mosterta, który w ostatniej chwili zastąpił szwedzkiego kierowcę Mattiasa Ekströma. Dzięki temu zwycięstwu Loeb stał się pierwszym kierowcą w historii, który pięć razy wygrał Race of Champions. Co więcej, jest również pierwszym zawodnikiem, który zdołał zwyciężyć zarówno w Nations Cup, jak i w indywidualnych zawodach podczas jednego weekendu.
Podwójne zwycięstwo – Nations Cup i indywidualny triumf
W piątek Loeb, w parze z Victorem Martinsem, zdobył tytuł w Nations Cup, pokonując w finale drużynę z Australii. Wcześniej indywidualne mistrzostwo Race of Champions Loeb zdobywał w latach 2003, 2005, 2008 i 2022.
Zobacz też: Legenda WRC grozi FIA pozwem
„Zdobycie piątego tytułu ROC Champion of Champions jest dla mnie wspaniałe. Wyjątkowe jest również to, że zostałem pierwszym kierowcą, który wygrał zarówno ROC Nations Cup, jak i Champion of Champions podczas tej samej imprezy. To naprawdę nie mógł być dla nas lepszy weekend” – powiedział Loeb.
„Kiedy wygraliśmy Puchar Narodów, osiągnąłem coś dzięki temu wydarzeniu i mogłem się zrelaksować i cieszyć się jeszcze bardziej. Kiedy po raz pierwszy przyjechałem na Race Of Champions, byłem młodym kierowcą i za każdym razem jest inaczej. Ale atmosfera jest zawsze taka sama, wszyscy dobrze się bawią i wszyscy kierowcy są szczęśliwi, że mogą się dzielić i dyskutować, a także wypić kilka drinków”. – zakończył Loeb
Loeb na szczycie listy zwycięzców
Dotychczasowy rekord należał do Mattiasa Ekströma i Didiera Auriola, którzy wygrywali Race of Champions po cztery razy. Dzięki ostatniemu triumfowi Loeb samodzielnie zajmuje pierwsze miejsce w tej klasyfikacji. W półfinale pokonał utalentowanego młodego kierowcę rajdowego, Olivera Solberga.
Źródło: Rallyjournal.com