Kajetan Kajetanowicz i Maciej Szczepaniak mają już za sobą odcinek testowy przed startem Rajdu Paragwaju. W nocy z czwartku na piątek wezmą udział w efektownej ceremonii otwierającej dziesiątą rundę obecnego sezonu WRC.
Rajd Paragwaju, debiutujący w kalendarzu mistrzostw świata, rozpoczyna finałową fazę pełnej emocji rywalizacji. Dla duetu ORLEN Rally Team, zajmującego trzecie miejsce w klasyfikacji WRC2 Challenger, będzie to piąty tegoroczny start.
Treść pod reklamą
Polska załoga intensywnie przygotowywała się do pierwszego z dwóch występów w Ameryce Południowej. Kajetanowicz i Szczepaniak zdążyli już zapoznać się z charakterystycznymi, czerwonymi szutrami Paragwaju. Najpierw spędzili dwa dni na testach, dopracowując ustawienia Toyoty GR Yaris Rally2, a następnie we wtorek i środę odbyli rekonesans trasy, która łączy w sobie szybkie odcinki z licznymi szczytami oraz kręte fragmenty, nierzadko obfitujące w błoto.
„Już tylko godziny dzielą nas od startu w Rajdzie Paragwaju. Przejechaliśmy oficjalny odcinek testowy, jak zwykle głównie po to, żeby sprawdzić samochód, a teraz koncentrujemy się na rywalizacji. Odcinki są trudniejsze, niż mi się wydawało, gdy oglądałem je na wideo organizatora. Jest dużo zmiennego rytmu, sporo szczytów, w niektórych miejscach mocno podbija i dobija – tego nie było widać na nagraniach, a to sprawia, że ten rajd jest naprawdę bardzo trudny. Nawierzchnia robi się bardzo śliska, kiedy jest mokra, ale tak naprawdę mocno potrafi się zmieniać nawet wtedy, kiedy jest sucho. Zmienna przyczepność gwarantuje, że czeka nas bardzo wymagający rajd. Cieszę się, że tu jesteśmy. Zostaliśmy bardzo gorąco przyjęci, atmosfera w Paragwaju jest niesamowita. To dodaje nam jeszcze większej motywacji. Już nie mogę doczekać się startu.” – powiedział Kajetan Kajetanowicz.
Zobacz też: Takamoto Katsuta najszybszy na rozgrzewkę w Paragwaju
W programie czwartku przewidziano także uroczystą ceremonię otwarcia rajdu, którą organizatorzy zapowiadają jako wyjątkowo efektowną. Rampę startową ustawiono w samym sercu Encarnación – na sambodromie, czyli reprezentacyjnej alei, gdzie odbywają się największe parady i karnawały. Otoczona trybunami przestrzeń jest w stanie pomieścić nawet 12 tysięcy kibiców.
Prawdziwa rywalizacja rozpocznie się w piątek. Na zawodników czeka najdłuższy etap dziesiątej rundy sezonu, obejmujący aż osiem odcinków specjalnych. Dwukrotnie przejadą oni próby: Cambyreta (18,70 km), Nueva Alborada (19,25 km), Yerbateras (30 km) oraz Autodromo (2,50 km). W sumie oznacza to ponad 140 kilometrów jazdy na czas.
