WECWYŚCIGI

Wyszarpane podium WRT, triumf Toyoty – WEC Monza 2023

Wyszarpane podium WRT, triumf Toyoty – WEC Monza 2023

Ależ to była końcówka 6-godzinnego wyścigu FIA WEC na torze Monza! Louis Deletraz, który dzieli samochód Orlen Team WRT #41 z Robertem Kubicą i Ruim Andrade, na ostatnich kilometrach wyprzedził rywali z United Autosports #23 i wywalczył trzecie miejsce w klasyfikacji LMP2!

W klasyfikacji generalnej w czołowej trójce znalazły się trzy różne samochody. Zwycięstwo padło łupem Toyoty #7, której nie byli w stanie doścignąć faworyci lokalnej publiczności – Ferrari AF Corse #50. Ekipa Peugeota zgodnie z oczekiwaniami miała mocne tempo i prowadziła nawet w wyścigu, ale ostatecznie Francuzi przywiozą z Monzy puchar za trzecie miejsce dla załogi #93.

LMGTE Am

Triumfatorami w tej kategorii zostali zawodnicy reprezentujący Dempsey-Proton Racing #77. Drugi wynik trafia do załogi Iron Lynx #60, a najlepszą trójkę uzupełniają reprezentanci GR Racing #86. Czwarty wynik zagwarantował dziś ekipie Corvette Racing #33 tytuł mistrzowski w klasie GT. Amerykańska ekipa była fenomenalna od początku sezonu, a dziś postawiła kropkę nad „i” w swojej tegorocznej kampanii.

Zdobywcy Pole Position, złożony z samych kobiet zespół Iron Dames, nie zdołał zamienić startu z przodu stawki na zwycięstwo. Pomimo świetnego tempa, zwłaszcza w pierwszej fazie wyścigu, okresy jazdy za samochodem bezpieczeństwa były wyjątkowo mało sprzyjające dla załogi w charakterystycznym, różowym Porsche, co przełożyło się ostatecznie na piątą lokatę na mecie.

https://twitter.com/FIAWEC/status/1678082694767427584

LMP2

Robert Kubica wraz z ekipą WRT #41, po manewrze wyprzedzania na ostatnim kółku, kończą piątą rundę sezonu WEC – 6h of Monza, na trzeciej lokacie w kategorii LMP2! Mniej szczęścia miał dziś za to polski zespół Inter Europol Competition. „Piekarze” nie zdołali utrzymać tempa liderów klasyfikacji generalnej sezonu i zakończyli wyścig na piątej lokacie w klasie. Wielkie gratulacje dla naszych!

Najlepiej szampan będzie smakował dziś w garażu Joty #28, którą na ostatnim przejeździe do linii mety prowadził Pietro Fittipaldi. Drugi wynik na Monzy w klasyfikacji LMP2 wywalczyła za to ekipa Alpine #36, gdzie do flagi w szachownicę dojechał Charles Milesi.

Hypercar

Po dwustu okrążeniach rywalizacji na Monzy najlepsza znów okazała się Toyota! Chociaż obecnie nie jest to już tak oczywiste, jak jeszcze kilka lat temu, to wciąż nie można odmówić japońskiej ekipie formy i zaangażowania w ten projekt. Kamui Kobayashi dowiózł samochód z numerem 7 do mety na pierwszym miejscu.

Drugi wynik, który nie pozwala włoskim kibicom na pełnię szczęścia, zgarnia dla Ferrari AF Corse #50 Antonio Fuoco. Pomimo świetnych pierwszych godzin, zespół Peugeota nie był w stanie obronić się przed szybszymi rywalami. Paul di Resta przekroczył linię mety na trzecim miejscu dla 9X8 z numerem 93.

Czwarty wynik wywalczyła Toyota z numerem ósmym, co wydawało się wręcz nieprawdopodobne po pierwszej godzinie zawodów, gdy Sebastien Buemi otrzymał dwie kary za spowodowane incydenty na torze. Szczególnie dotkliwa była zwłaszcza druga kara, stop & go, za zepchnięcie na ścianę Astona Martina #777 z klasy LMGTE.


Więcej informacji o FIA WEC na Rallypl



Wybrane dla Ciebie

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *