Solberg bliski historycznego triumfu. Awaria powstrzymała Abramowskiego

Oliver Solberg jest o krok od spektakularnego zwycięstwa w Rajdzie Estonii, po tym jak w sobotę znacząco powiększył swoją przewagę w przedostatnim etapie rywalizacji.

Solberg prowadzi nieprzerwanie od piątkowego poranka, a w sobotę dołożył cztery kolejne wygrane odcinki specjalne, zwiększając przewagę z 12,4 sekundy na dystansie 125 kilometrów. Nocne zmiany w ustawieniach jego GR Yarisa poprawiły pewność prowadzenia, co przyniosło najlepsze czasy na trzech z czterech prób porannych. Po południu Szwed skupił się na kontrolowaniu tempa na trasach w okolicach Otepää i Kanepi, ograniczając ryzyko przy minimalnych stratach do rywali.

„To był absolutnie niesamowity dzień. Naprawdę równa prędkość, żadnych błędów, po prostu staram się jechać czysto. Nie planowałem powiększać dystansu, ale jest fantastycznie. Po prostu robię swoje i staram się przejechać każdy oes tak dobrze, jak tylko potrafię i tak czysto, jak tylko potrafię, bez błędów, a dzisiaj ich nie było. Bardzo mocno naciskają z tyłu i czuję to – to napięta sytuacja”. – powiedział Oliver Solberg

Tänak i Neuville w zaciętej walce

Tuż za Solbergiem czai się trzech mistrzów świata, a przewodzi im lokalny bohater, Ott Tänak (Hyundai i20 N Rally1), który toczy zacięty pojedynek z kolegą z zespołu, Thierrym Neuville’em. Kierowcy zamieniali się miejscami aż sześć razy w ciągu dnia, a Estończyk zakończył rywalizację z przewagą zaledwie 4,0 sekundy nad Belgiem. Tänak mógł mieć większy zapas, gdyby nie kosztowny błąd – zahaczył o belę słomy w szykanie i stracił około siedmiu sekund.

Problemy Rovanpery i dalsze miejsca

Kalle Rovanperä, trzykrotny zwycięzca rajdu i mistrz WRC z lat 2022-2023, dzień zakończył na czwartej pozycji. Choć starał się utrzymać tempo czołówki, przyznał, że nie jest w stanie nawiązać walki z liderami.

Hyundai Adriena Fourmauxa awansował na piątą pozycję, wyprzedzając Takamoto Katsutę, który w sobotnie popołudnie zgłaszał „coś dziwnego z autem”. Katsuta zajmuje obecnie szóstą lokatę, wyprzedzając o 13,6 sekundy lidera klasyfikacji generalnej, Elfyn’a Evansa (7. miejsce). Sami Pajari utrzymuje ósme miejsce w Toyocie, wyprzedzając duet Forda – Mārtinša Sesksa oraz Josha McErleana, którzy zamykają czołową dziesiątkę.

Tymek Abramowski i Jakub Wróbel niestety musieli pożegnać się z marzeniami o wygranej w Rajdzie Estonii w WRC3. Mimo znakomitego tempa na OS15 musieli wycofać się z rywalizacji z powodu awarii samochodu.

Klasyfikacja generalna Rajdu Estonii 2025 po OS17

Źródło: wrc.com