
Kierowca z Krakowa ogłosił swoje najbliższe plany startowe. W przerwie od startów w Hiszpańskiej Formule 4, ponownie zobaczymy go w Eurocup-3 Championship. Wiktor Dobrzański wystartuje w dwóch rundach – na Monzy (4-6 lipca) i na Spa-Francorchamps (3-5 września).
Dwa weekendy wyścigowe w szybszej kategorii
18-latek brał udział w inauguracyjnej rundzie Eurocup-3 na torze Red Bull Ring w Austrii. Podczas tego występu polski kierowca zebrał cenne doświadczenia i wyraził chęć spróbowania swoich sił w Tatuusie F3 T-318-EC3 w najbliższym czasie. Dziś – 30 czerwca – zespół Drivex potwierdził, że Wiktor Dobrzański ponownie pojawi się w stawce szybszej kategorii. Jedna z rund odbędzie się już w nadchodzący weekend, 4-6 lipca na legendarnym torze Monza. Polak wyruszy do Świątyni Prędkości, gdzie będzie mu dane zdobyć kolejne doświadczenia i zarazem wykonać kolejny progres.

Zobacz też: Laskowski: Bardzo dziękuję Igorowi i zespołowi za zaufanie
Oprócz rundy we Włoszech, potwierdzono także start na innym, również kultowym obiekcie Circuit de Spa-Francorschamps. Na tę rundę trzeba będzie jednak poczekać do 3-5 września. To świetna informacja dla polskiego kierowcy, który w kolejnym sezonie przymierza się do pełnego sezonu startów w kategorii wyżej od F4. Suma summarum Dobrzański będzie miał w tym roku na koncie co najmniej 3 rundy Eurocup-3, co zaprocentuje w dłuższej perspektywie.
– Jestem bardzo podekscytowany tym, że mogę jeszcze w tym roku wystartować w serii wyżej, mianowicie Eurocup-3. I to zwłaszcza na tak historycznych torach jak Monza i Spa. Będę jechał razem z zespołem Drivex, z którym już startowałem na Red Bull Ring. Te starty pozwolą mi lepiej przygotować się na przyszły rok i zrozumieć bolid EC-3 – podkreślił Wiktor Dobrzański.