Oliver Solberg rozpoczyna naukę w najwyższej klasie rajdowych mistrzostw świata. Kierowca Toyoty zamierza wykorzystać obecność Sébastiena Ogiera w zespole, aby poznać specyfikację rywalizacji na najwyższym szczeblu. Sytuacja ta przypomina wydarzenia z połowy lat 90., gdy ojciec Olivera, Petter Solberg, zbierał doświadczenie u boku Colina McRae.
Przed trzydziestoma laty Petter Solberg starał się przejąć każdą informację od szkockiego mistrza świata. Jego dążenie do zrozumienia sukcesów McRae bywało dla doświadczonego kierowcy uciążliwe. Petter Solberg wspominał te czasy w rozmowie z DirtFish:
„Colin zapraszał mnie wieczorem do restauracji. Mówił jednak, że mogę przyjść tylko wtedy, gdy nie będę zadawał pytań. Obiecałem, że nie będę. Nie trwało to długo. Chciałem wiedzieć wszystko.”
Oliver Solberg i Sébastien Ogier w jednym zespole
W przyszłym roku Oliver Solberg wystartuje w pełnym cyklu rajdowych mistrzostw świata w barwach Toyoty. Młody kierowca przyjął podobną strategię co jego ojciec i regularnie kontaktuje się z Sébastienem Ogierem. Dziewięciokrotny mistrz świata ma stać się dla niego głównym źródłem wiedzy o startach w kategorii Rally1.
Zobacz też: Maciej Oleksowicz zadebiutuje w Rajdzie Dakar. Polski kierowca rzuca wyzwanie pustyni w kategorii SSV

Oliver Solberg tak opisuje swoją współpracę z Francuzem:
„Staram się nauczyć od niego jak najwięcej. On wciąż jest trochę w starym stylu – przypomina pod tym względem moją rodzinę: to pasja, ciężka praca, walka i chęć bycia najlepszym. Ze mną jest tak samo, nie chcę tylko tam być – chcę być pewnego dnia najlepszy tak jak on.”
Statystyki i podejście francuskiego mistrza
Solberg wskazuje na skuteczność Ogiera jako główny powód, dla którego uważa go za odpowiedniego mentora. Francuz zdobył dziewięć tytułów mistrzowskich i zachowuje wysoką formę nawet przy ograniczonym programie startów.
„Ogier to legenda. Absolutna legenda. Mam na myśli… dziewięć tytułów jest po prostu niezwykłe. I wygranie sezonu przy opuszczeniu trzech rajdów? Bycie tak konsekwentnym i odnoszenie tylu zwycięstw, co on? On jest tym gościem, wiesz, jest facetem z największą pasją, sercem, ambicją i zaangażowaniem” – stwierdził Solberg.
Nauka jazdy i nastawienie psychiczne
Według Solberga Ogier posiada komplet cech niezbędnych do wygrywania w każdych warunkach. Najważniejszą lekcją, jaką młody kierowca wyciąga z tej relacji, jest potrzeba zachowania własnego stylu jazdy przy jednoczesnym zachowaniu pełnego zaangażowania.
Oliver Solberg dodał:
„Séb ma w zasadzie wszystko i jest wojownikiem, który nigdy się nie poddaje, i dlatego mówi mi, żebym był sobą, naciskał i był pełen pasji, i taki właśnie jestem. Moim marzeniem jest być takim jak on.”
Współpraca obu zawodników w zespole Toyota Gazoo Racing ma przygotować Solberga do walki o najwyższe lokaty w nadchodzącym sezonie.
Źródło: rallyjournal.com




