RAJDYWRC

Elfyn Evans z bojowym nastawieniem przed finałem sezonu

Rajdowe Mistrzostwa Świata FIA (WRC) 2025 zbliżają się do absolutnego finału, a emocje sięgają zenitu. Decydująca runda sezonu, Rajd Arabii Saudyjskiej, zapowiada się jako bezprecedensowy i najbardziej zacięty pojedynek o tytuł mistrzowski od lat.

Elfyn Evans, lider klasyfikacji generalnej i kierowca Toyota Gazoo Racing, podkreśla, że mistrzostwa pozostają „szeroko otwarte”, a wynik rozstrzygnie się na zupełnie nieznanym terenie. Walijczyk, prowadzący w tabeli z zaledwie trzema punktami przewagi nad swoim kolegą z zespołu, Sébastienem Ogierem, staje przed wyzwaniem, gdzie do zdobycia jest maksymalnie 35 punktów. Po niezwykle ostrożnej i utrudnionej przez deszcz bitwie w Japonii, Evans jest przekonany, że o tytule nie zadecyduje dotychczasowa forma, lecz szybkość adaptacji do nowego, pustynnego środowiska.

Nowa runda w kalendarzu

Arabia Saudyjska po raz pierwszy w historii gości rundę Rajdowych Mistrzostw Świata, co oznacza, że trasa jest całkowicie nowa dla wszystkich zawodników. Ten brak wcześniejszych doświadczeń jest kluczowym elementem w kalkulacjach Evansa.

„Nikt tak naprawdę nie wie, czego się spodziewać” – przyznał Evans w rozmowie z WRC.com. „W Arabii Saudyjskiej zdecydowanie wszystko jest jeszcze do wygrania – [mistrzostwa są] teraz bardzo otwarte. Nie przyglądałem się jeszcze odcinkom, ale o ile dobrze rozumiem, wiele z nich jest całkowicie nowych. Musimy więc poczekać i zobaczyć, co tam zastaniemy.”

Sebastien Ogier (FRA) Vincent Landais (FRA) Of team TOYOTA GAZOO RACING WRT are seen on roadsection during the World Rally Championship Japan in Toyota City, Japan on 7,November, 2025 //
Jaanus Ree / Red Bull Content Pool

Ta nieznajomość trasy – pełna nowa marszruta w kraju nigdy wcześniej nie odwiedzanym przez mistrzostwa – staje się centralnym punktem myślenia Walijczyka. W przeciwieństwie do Japonii, gdzie Evans i Ogier walczyli na drogach, które obaj znali stosunkowo dobrze, Arabia Saudyjska ma wynagrodzić kierowców, którzy szybko odczytają drogę, optymalnie dobiorą opony na ścierną pustynną nawierzchnię oraz będą w stanie wcześnie zaufać świeżo sporządzonym notatkom.

Jak twierdzi Evans, dla wszystkich to start z czystej kartki:

„To w zasadzie czysta kartka dla każdego. Nie wiem, żeby ktokolwiek tam wcześniej jeździł. Trzeba po prostu przyjechać, skoncentrować się na zaliczeniu najlepszego rajdu, jaki tylko można, i zobaczyć, co z tego wyniknie.”

Rywalizacja Evans vs Ogier

Evans przystępuje do finału z mieszanymi uczuciami po Rajdzie Japonii.

„Daliśmy z siebie wszystko. Seb spisał się świetnie – był trudnym przeciwnikiem. Jestem rozczarowany wynikiem, ale ogólnie był to dobry weekend. Po prostu nie wystarczyło.

Walijczyk jest świadomy kalibru swojego rywala, co tylko podnosi stawkę tego pojedynku:

„[Seb] jest twardym przeciwnikiem – prawdopodobnie jednym z najlepszych w historii tego sportu. To jest jasne, że nie jest łatwo, a on prezentuje naprawdę wysoki poziom. Jest ciężko, ale i tak damy z siebie wszystko, co najlepsze.”


Źródło: wrc.com