Kacper Sztuka, jeden z najbardziej utalentowanych polskich kierowców młodego pokolenia, znajduje się o krok od spełnienia swojego największego marzenia – startów w Formule 2, czyli bezpośrednim zapleczu Formuły 1. 19-letni zawodnik ujawnił, że ma ofertę na sezon 2026, jednak do jej realizacji potrzebny jest znaczny budżet finansowy.
Dlatego kierowca postanowił zwrócić się do kibiców oraz potencjalnych sponsorów z emocjonalnym apelem o wsparcie, który opublikował w swoich mediach społecznościowych.
Od Formuły 4 do F3 – błyskawiczna kariera polskiego kierowcy
Kacper Sztuka rozpoczął swoją profesjonalną karierę w Formule 4 we Włoszech, jednej z najważniejszych serii juniorskich w świecie motorsportu. W sezonie 2023 zdobył tytuł mistrzowski.
Zobacz też: RallyLegend w San Marino pod ostrzałem krytyki. „To były czyste akty wandalizmu”
Jego sukcesy nie pozostały niezauważone – Polak trafił do programu juniorskiego Red Bull Racing, gdzie otrzymał szansę startów w Formule 3 z zespołem MP Motorsport. Niestety, debiutancki sezon w F3 nie przyniósł oczekiwanych rezultatów, a różnica poziomu i doświadczenia rywali okazała się ogromnym wyzwaniem.
Po zakończeniu sezonu Sztuka musiał pożegnać się z programem Red Bulla, ale nie z marzeniami. Już rok później powrócił w wielkim stylu – startując w serii Eurocup-3, gdzie regularnie walczy o zwycięstwa.
Oferta z Formuły 2. Szansa życia dla polskiego kierowcy
Świetna forma w Eurocup-3 sprawiła, że Kacper Sztuka przyciągnął uwagę zespołów Formuły 2. To właśnie ta seria jest ostatnim etapem przed wejściem do królowej motorsportu – Formuły 1.
WAŻNA WIADOMOŚĆ‼️ Drodzy Kibice, jak dobrze wiecie, od dłuższego czasu mówię o możliwości startów w F2 w sezonie 2026 Moje marzenie jest na wyciągnięcie ręki! Jest ono znacznie bliżej, niż mogło mi się wydawać! 👀
Kluczową kwestią jest jednak budżet i upływający czas 🕐 Jeżeli… pic.twitter.com/A5fSccLOBR
— Kacper Sztuka Racing (@Kacper_Sztuka) October 7, 2025
Jak przyznał sam kierowca, oferta na sezon 2026 już leży na stole, a jego marzenie o awansie do F2 jest „na wyciągnięcie ręki”. Jedyną przeszkodą pozostają środki finansowe potrzebne na pokrycie kosztów udziału w mistrzostwach, które w tej kategorii sięgają nawet kilku milionów euro.
„Moje marzenie jest na wyciągnięcie ręki! Jest ono znacznie bliżej, niż mogło mi się wydawać!” – napisał Sztuka w mediach społecznościowych.
Apel do kibiców i sponsorów
W swoim emocjonalnym wpisie Kacper Sztuka zwrócił się bezpośrednio do fanów oraz potencjalnych partnerów z prośbą o wsparcie w realizacji swojego celu.
2026 – przełomowy rok dla polskiego motorsportu
Nadchodzący sezon może okazać się historyczny dla polskich kierowców wyścigowych. Oprócz Kacpra Sztuki, swoje miejsce w świecie wyścigów jednomiejscowych umacniają także inni młodzi zawodnicy: Tymoteusz Kucharczyk – aktualny lider klasyfikacji Euroformula Open, który również otrzymał propozycję startów w Formule 2 w sezonie 2026. Maciej Gładysz – 17-latek z Tarnowa, który właśnie podpisał kontrakt z zespołem ART Grand Prix i w przyszłym roku wystartuje w Formule 3. To trio młodych kierowców symbolizuje nowe pokolenie polskiego motorsportu, które coraz śmielej wchodzi na międzynarodową scenę. Prawdopodobnie też Roman Bilinski będzie reprezentować Polskę w F2.
Choć przed nim jeszcze długa droga, Kacper Sztuka już teraz należy do grona najbardziej perspektywicznych kierowców w Europie. W wieku zaledwie 19 lat ma za sobą tytuł mistrza F4, doświadczenie w F3 oraz powrót do czołówki w Eurocup-3. W motorsporcie budżet często odgrywa równie ważną rolę co talent, dlatego apel Kacpra nie jest tylko prośbą o pieniądze, ale wezwaniem do współtworzenia historii polskiego sportu.
Marzenie o F1 coraz bliżej
Kacper Sztuka stoi u progu najważniejszego etapu swojej kariery. Awans do Formuły 2 to naturalny krok w stronę Formuły 1, o której marzy każdy kierowca wyścigowy. Jeśli uda się zgromadzić potrzebny budżet, sezon 2026 może być przełomowy nie tylko dla niego, ale i dla całego polskiego motorsportu. Wraz z Tymoteuszem Kucharczykiem i Maciejem Gładyszem, Sztuka może stać się częścią pokolenia, które wreszcie wprowadzi biało-czerwone barwy do świata królowej sportów motorowych.
Źródło: sportowefakty.wp.pl
