Podczas Rajdu Paragwaju 2025 doszło do poważnego naruszenia regulaminu FIA przez lokalnie zatrudnionego członka załogi meteorologicznej zespołu M-Sport, Javiera Roblesa.
W sobotę rano, około godziny 5:15, Robles wjechał na zamknięty odcinek specjalny Carmen del Paraná (OS9), poruszając się szarym Chevroletem S10 oznaczonym jako „Auxiliary 099”.
Zgodnie z regulaminem FIA, żaden członek zespołu nie ma prawa poruszać się po trasie odcinka specjalnego przed jego oficjalnym otwarciem. Sytuacja stała się jeszcze groźniejsza, ponieważ Robles wyprzedził kilka pojazdów organizatorów, co – jak wskazali świadkowie – mogło stworzyć realne zagrożenie dla bezpieczeństwa personelu rajdu.
Wyjaśnienia Roblesa i reakcja FIA
Robles przyznał, że znalazł się na odcinku przez pomyłkę, kierując się wskazówkami Google Maps. Twierdził, że chciał jedynie sprawdzić lokalizację swojego stanowiska pracy. Potwierdził również fakt wyprzedzania pojazdów, ale zaprzeczył, jakoby przekraczał dozwoloną prędkość.
FIA potraktowała zdarzenie bardzo poważnie. Zespół M-Sport został ukarany grzywną w wysokości 5 000 euro, a dodatkowo nałożono na niego zawieszoną karę 20 000 euro, która może zostać aktywowana, jeśli do końca sezonu 2025 (30 listopada) dojdzie do kolejnego naruszenia regulaminu – dokładniej artykułu 35.4.2 dotyczącego rekonesansu i dostępu do odcinków specjalnych.
Natychmiastowe działania zespołu M-Sport
Brytyjski zespół od razu zareagował – Robles został natychmiast zwolniony z pełnionych obowiązków. M-Sport podkreślił, że pracownik miał wyraźne instrukcje, iż nie wolno mu wjeżdżać na trasę rajdu w żadnych okolicznościach i do swojego punktu obserwacyjnego miał dotrzeć wyłącznie pieszo.
Komisja sędziowska nazwała działania Roblesa poważnym naruszeniem zasad bezpieczeństwa oraz jednoznacznym złamaniem regulaminu FIA i Międzynarodowego Kodeksu Sportowego. Zaznaczono również, że to na zespole spoczywa odpowiedzialność za właściwe przeszkolenie i poinformowanie wszystkich członków załogi o obowiązujących procedurach bezpieczeństwa.
Trudny weekend M-Sport w Paragwaju
Na incydencie z Roblesem problemy zespołu M-Sport się nie skończyły. Obaj kierowcy ekipy – Grégoire Munster i Josh McErlean – musieli wycofać się z rywalizacji w sobotę z powodu usterek technicznych. Udało im się co prawda powrócić do zmagań w niedzielę, jednak finiszowali daleko poza strefą punktową.
Rajd Paragwaju 2025, który miał być okazją do zbierania cennych doświadczeń, okazał się dla M-Sportu wyjątkowo pechowy. Zespół nie tylko zakończył zmagania bez punktów, ale także został obciążony poważną karą finansową i musi liczyć się z konsekwencjami przy ewentualnych kolejnych przewinieniach.
Źródło: rallyjournal.com
