Po zwycięstwie w Le Mans ekipa Porsche czeka na Silverstone jako lider klasyfikacji
19 sierpnia Silverstone będzie gościć trzecią rundę Długodystansowych Mistrzostw Świata FIA (WEC). Po podwójnym zwycięstwie w Le Mans zespół GT Porsche zmierza do Anglii jako lider klasyfikacji kierowców i producentów w klasie GTE-Pro. Do rywalizacji na słynnym, liczącym 5901 m długości torze w brytyjskim regionie Midlands przystąpi silna flota sześciu 510-konnych egzemplarzy Porsche 911 RSR: dwa w klasie GTE-Pro oraz cztery w GTE-Am.
Wyścig
Najnowsza generacja Porsche 911 RSR świętowała swój debiut w mistrzostwach WEC w 2017 r. właśnie na Silverstone. W otwarciu ubiegłorocznego sezonu jego późniejsi wicemistrzostwie, fabryczni kierowcy Porsche Richard Lietz (Austria) oraz Frédéric Makowiecki (Francja), od razu zdobyli miejsce na podium – zajęli trzecią lokatę. W 1950 r. tor Silverstone gościł pierwsze współczesne Grand Prix Formuły 1. Obiekt z legendarnymi zakrętami, takimi Becketts, Copse czy Stowe, powstał na terenie byłej bazy wojskowej.
Kierowcy zespołu GT Porsche
Richard Lietz i Gianmaria Bruni wystartują w sześciogodzinnym wyścigu za kierownicą samochodu nr 91. Bruni (Włochy) wygrywał wyścigi WEC na Silverstone w latach 2012 i 2015, a Lietz przekroczył tu linię mety jako pierwszy w roku 2014. Kokpit Porsche 911 RSR nr 92 podzielą mistrzowie Le Mans: Kévin Estre z Francji i Michael Christensen z Danii. Po tegorocznej wygranej w najtrudniejszym wyścigu wytrzymałościowym świata duet ten prowadzi obecnie w klasyfikacji kierowców w klasie GTE-Pro. Porsche przewodzi również w tabeli producentów. 
Zespoły klientów
Trzy zespoły klientów wystawiają cztery kolejne 911 RSR w kategorii GTE-Am. Junior Porsche Julien Andlauer (Francja), Christian Ried z Niemiec oraz Młody Profesjonalista Porsche Matt Campbell (Australia) będą rywalizować w samochodzie numer 77 w barwach Dempsey Proton Racing. Po zaliczeniu klasowego triumfu w Le Mans trio przybywa do Silverstone jako liderzy klasyfikacji kierowców i zespołów. Kokpit bliźniaczego wozu podzielą: Młody Profesjonalista Porsche Matteo Cairoli (Włochy), Khaled Al Qubaisi ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich oraz Włoch Giorgio Roda. Spośród wszystkich zespołów, które startowały w klasyku Le Mans w klasie GTE-Am, kierowcy maszyny nr 88 wywalczyli najlepszą pozycję startową. W 911 RSR wystawianym przez ekipę Project 1 będą ścigać się: Jörg Bergmeister (Niemcy), Patrick Lindsey z USA oraz Norweg Egidio Perfetti. Dwaj Anglicy Michael Wainwright i Ben Barker połączą siły z Alexem Davisonem z Australii za kierownicą „911” należącej do brytyjskiego zespołu Gulf Racing.
Porsche 911 RSR
Porsche 911 RSR świętowało swój debiut w serii WEC na torze Silverstone w 2017 r. W tym sezonie wyścigowy samochód z Weissach wywalczył podwójne zwycięstwo w klasie GTE-Pro w Le Mans, a także triumf w klasie GTE-Am. Jego chłodzony cieczą 4-litrowy bokser powstał w oparciu o silnik siódmej generacji kultowego samochodu sportowego 911 i generuje moc około 510 KM, zależnie od ogranicznika. Maszyny z numerami 91 oraz 92 startowały w Le Mans w wyjątkowej, historycznej liberii. Na potrzeby rundy na torze Silverstone zespół GT Porsche powróci do fabrycznego malowania, bazującego na kolorach białym, czerwonym i czarnym.
Harmonogram
Sześciogodzinny wyścig na torze Silverstone odbędzie się w niedzielę, 19 sierpnia 2018 r. Start: w południe czasu lokalnego (13:00 CEST).
Wyścig w telewizji i w internecie
Trzecią rundę WEC można bezpłatnie oglądać za pośrednictwem strumieniowania w godzinach 12:30-19:30 pod adresem Sport1.de. Także ogólnodostępna stacja Sport1 będzie transmitować wyścig – od 14:30 do 14:45 oraz od 15:45 do 19:15. Na płatnym kanale TV Sport1 Plus relacja będzie prowadzona od 13:30. Eurosport 1 bezpłatnie wyemituje fragmenty wyścigu pomiędzy 18:15 a 19:10, a cały wyścig będzie można za opłatą obejrzeć na kanale Eurosport Player. Płatny kanał Motorsport.TV pokaże transmisję sześciogodzinnej rundy w godzinach 12:45-19:15. Za opłatą aplikacja FIA WEC oferuje strumieniowanie całego wyścigu na żywo wraz z informacjami o czasach osiąganych przez poszczególnych zawodników.
Komentarze przed wyścigiem
Dr Frank-Steffen Walliser (wiceprezes, oddział Motorsport oraz samochody GT): „Po zaciętej walce w Le Mans jesteśmy gotowi podjąć kolejne wyzwanie. Naszym celem jest obrona przewagi punktowej. Silverstone cieszy się długą tradycją – to bardzo szczególne miejsce zarówno w sercach kierowców, jak i miłośników motorsportu. Walczymy z wymagającymi rywalami, ale jesteśmy doskonale przygotowani. W Le Mans Porsche 911 RSR po raz kolejny podkreśliło, że potrafi radzić sobie z ogromną presją i jest niezawodną maszyną”.
Pascal Zurlinden (Dyrektor GT Factory Motorsport): „Wysoki poziom przyczepności na Silverstone stawia szczególne wymogi co do zestrojenia 911 RSR. Tu potrzeba intuicji i finezji. Tylko ci, którzy odpowiednio zestroją samochody, mają szansę walczyć o wygraną. Do końca wyścigu na Spa byliśmy wśród faworytów, a w Le Mans odnieśliśmy podwójne zwycięstwo – i w Silverstone powinniśmy kontynuować ten trend”.
Richard Lietz (Porsche 911 RSR #91): „Nasze ubiegłoroczne podium dowodzi, że ten tor pasuje do 911 RSR. Potwierdziły to też ostatnie testy, które tutaj przeprowadziliśmy. Nowa nawierzchnia jest jednak mocno agresywna, będziemy musieli więc zwracać baczniejszą uwagę na opony. Tradycyjnie na torze zjawi się mnóstwo fanów. Nie mogę już się doczekać, by znów wystartować w wyścigu po Le Mans!”.
Gianmaria Bruni (Porsche 911 RSR #91): „Richard i ja dołożymy wszelkich starań, by jak najlepiej wykorzystać nasze Porsche. Na Silverstone wygrywałem dwa razy, a teraz chciałbym zwyciężyć tu po raz kolejny. Podczas letniej przerwy we Włoszech popracowałem nad swoją formą fizyczną – i jestem doskonale przygotowany do kolejnych wyścigów”.
Kévin Estre (Porsche 911 RSR #92): „Po wygranej w Le Mans jedziemy do Silverstone pewni siebie. Nasze drugie miejsce na Spa i wygrana we Francji sprawia, że przodujemy w mistrzostwach. Żeby zachować prowadzenie, musimy jednak dalej zbierać punkty. Z uwagi na kombinację zakrętów opony są poddawane na Silverstone ogromnym obciążeniom, zwłaszcza w wysokich temperaturach. Musimy mieć to na uwadze”.
Michael Christensen (Porsche 911 RSR #92): „Tor Silverstone pasuje do 911 RSR. W przeszłości osiągaliśmy tu dobre wyniki. W tym roku spodziewam się kolejnej walki o najwyższe miejsce – konkurencja jest bardzo silna. Po wygranej w Le Mans startowałem w paru wyścigach w Ameryce, ale i tak udało mi się naładować baterie. Jestem gotów na kolejne wyścigi WEC”.
Jörg Bergmeister (Porsche 911 RSR #56): „Do Silverstone jadę w optymistycznym nastroju. W poprzednich wyścigach na Spa i w Le Mans mieliśmy dobre tempo. Jedyne, czego nam brakowało, żeby ukończyć wyścigi w czołówce, to odrobina szczęścia. W Anglii liczymy na podium”.
Matt Campbell (Porsche 911 RSR #77): „Znam Silverstone z ubiegłorocznego startu, gdy brałem tu udział w rundzie pucharu Porsche Mobil 1 Supercup. Jeździć tu Porsche 911 RSR to wspaniała przyjemność, zwłaszcza ze względu na wysokie prędkości i kombinację zakrętów w środkowym sektorze. Po moim pierwszym zwycięstwie w Le Mans w barwach Dempsey Motor Racing jedziemy do Anglii z dużą dozą pewności siebie”.
Julien Andlauer (Porsche 911 RSR #77): „Z niecierpliwością czekam na wyścig. Naszym celem na Silverstone jest odtworzenie ducha walki, który towarzyszył nam w Spa i Le Mans. Po raz pierwszy ścigałem się tu w tegorocznej edycji Porsche Mobil 1 Supercup i udało mi się zgromadzić nieco obserwacji. Zdecydowanie mi to pomoże. Żeby przygotować się do wyścigu, pokonywałem tor na symulatorze i oglądałem relacje wideo z zeszłorocznych przejazdów 911 RSR”.
Matteo Cairoli (Porsche 911 RSR #88): „Ten tor do mnie pasuje. Zakręty takie jak Becketts są bardzo szybkie i wymagające technicznie. Khaled, Giorgio i ja mieliśmy małego pecha i chcemy teraz odwrócić ten trend. Nasz dobry wynik w kwalifikacjach w Le Mans pokazał, że potrafimy być bardzo szybcy”.
Długodystansowe Mistrzostwa Świata Samochodów Sportowych WEC
W Długodystansowych Mistrzostwach Świata Samochodów Sportowych (WEC), odbywających się od 2012 roku, sportowe prototypy i samochody GT podzielono na cztery klasy: LMP1, LMP2, GTE-Pro i GTE-Am. Wszystkie maszyny rywalizują ze sobą w jednym wyścigu, ale są klasyfikowane osobno. Zespół GT Porsche startuje w klasie GTE-Pro, a zespoły klientów – Dempsey Proton Racing, Project 1 oraz Gulf Racing – walczą w klasie GTE-Am.
