DTMRobert KubicaWYŚCIGI

Oficjalnie. Robert Kubica w DTM!

BMW właśnie ogłosiło, że Robert Kubica będzie rywalizował za kierownicą BMW w sezonie 2020. Wcześniej przez zimę spekulowano o miejscu w fabrycznej ekipie, jednak jako, że w zeszłym tygodniu potwierdzono, że ostatnie wolne miejsce w fabrycznej ekipie zajmie Jonathan Aberdein, została jedynie opcja zespołu prywatnego.

Dziś BMW oraz Orlen potwierdzili, że będzie to zespół ART. Jest to organizacja dość dobrze znana kibicom sportów motorowych. Mają na koncie wiele tyrułów w GP2/F2 zarówno w klasyfikacji kierowców jak i zespołów. Identycznie sytuacja wygląda w serii GP3, która w 2019 roku została przemianowana na F3, a zespołem w przeszłości zarządzał obecny szef zespołu Alfa Romeo F1 Team – Frédéric Vasseur.

Natomiast jeśli chodzi o DTM to tu również mają doświadczenie. Przez 2 lata(2015 i 2016) wystawiali prywatne Mercedesy, którymi rywalizowali Gary Paffett, wracający do serii Lucas Auer czy rywalizujący w Formule 1 Esteban Ocon.

Robert Kubica:
– Jestem szczęśliwy, że w tym sezonie będę miał okazję ścigać się w biało-czerwonych barwach nowego zespołu i reprezentować ORLEN Team na kultowych torach w Europie. Liczę też na wsparcie polskich kibiców. Jestem pewien, że się nie zawiodę.”

 

 – DTM ma bardzo wysoki poziom techniczny i sportowy, od dawna myślałem o startach w tej serii. Podczas grudniowych testów niemal od razu poczułem się w samochodzie komfortowo i pewnie, co jest kluczowe, jeśli chce się jechać szybciej i pokonywać kolejne limity.

 

Jens Marquadt, szef BMW Motorsport Group:

– To naprawdę świetna wiadomość dla DTM. Z przyjemnością witamy ART Grand Prix w DTM jako zespół prywatny. Od zawsze naszym celem było, aby stawka DTM była jak największa i najbardziej atrakcyjna. Było kilka opcji i w ostatnich miesiącach przeprowadziliśmy wiele rozmów z potencjalnymi zespołami. Biorąc pod uwagę wszystkie aspekty, zdecydowaliśmy się na ART Grand Prix. Po teście przeprowadzonym w Jerez w grudniu ubiegłego roku Robert Kubica dawał nam do zrozumienia, że chciałby związać swoją przyszłość z DTM. Wspaniale, że ART Grand Prix pozwala mu teraz rywalizować w sezonie 2020 w DTM. Robert pokazał podczas testu, że jest bardzo dobry w samochodzie. Będzie prawdziwym atutem serii!

 

Sébastien Philippe, szef zespołu ART GP:

– Nie trzeba przedstawiać BMW, Roberta Kubicy ani DTM! Ich wspaniałe kariery mówią same za siebie” – powiedział Sébastien Philippe, szef zespołu ART GP. „Ten projekt jest dla nas ważny i wkładaliśmy w niego dużo energii przez zimę. Z wielką dumą podejmiemy się tego z ambicją uhonorowania historycznego producenta, który zdobył kilka tytułów w najbardziej wymagających mistrzostwach samochodów osobowych. Naszym celem będzie także towarzyszyć Robertowi Kubicy, który ma zamiar napisać nową stronę w swojej i tak już niezwykle bogatej karierze sportowej. Nasz ostatni udział w serii DTM sięga aż do 2015/16, więc będziemy musieli ponownie nauczyć się wewnętrznych zasad działania mistrzostw wysokiego poziomu. Nasze cele będą skromne na początku sezonu.”

Za miesiąc kończy się zimowa przerwa i rozpoczynają się testy na torze Monza, które rozpoczną się 16 marca i potrwają 3 dni.

Więcej na: dtmpolska.pl



Wybrane dla Ciebie

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *