ERCRAJDYRSMPWYWIADY

Wywiad z Wojciechem Grondalem, kierowcą pierwszego Fiata 126p w rajdzie ERC

Wywiad z Wojciechem Grondalem, kierowcą pierwszego Fiata 126p w rajdzie ERC

Wszyscy znają tę załogę, która wystartowała w Rajdzie Polski Fiatem 126p w barwach Subaru 😉 Postanowiliśmy przeprowadzić krótką rozmowę z Wojciechem Grondalem, który zasiada za kierownicą „Prawie Subaru”. Jeśli jesteście ciekawi, jak start wyglądał od środka i czy kierowcy marzy się rajd przejechany w prawdziwym Subaru – przeczytajcie!

Rajd Monte Carlo to jest moje drugie marzenie, które chce zrealizować i kiedyś tam wystartować.

Wybrane dla Ciebie

Rallypl: Skąd pomysł na start w tegorocznym Rajdzie Polski i jak trudne było to w realizacji?

Wojciech Grondal: Zawsze marzyłem, by wystartować w takim rajdzie, więc realizuję to marzenie. Zrealizowanie tego było bardzo trudne. Pojawiły się duże koszty i musiałem się zadłużyć, żeby wystartować.

Rallypl: Widzieliśmy „Kropka” w namiotach Subaru Poland Rally Team, czy byliście serwisowani przez ten zespół?

Wojciech Grondal: Tak właściwie, byliśmy serwisowani przez mój team WRONA MOTOSPORT, lecz chłopaki z Subaru bardzo dużo pomogli nam na serwisie. Znam się z chłopakami z Subaru i sami mi podpowiedzieli, bym napisał do Pana Prezesa Subaru (Witold Rogalski), bo będzie to super wyglądało.

Do marki Subaru zawsze miałem i mam bardzo duży szacunek. Zawsze chciałem wystartować, lecz koszty wynajęcia są bardzo duże.

Rallypl: Kibice Was kochają! Czujecie tę sympatię na rajdach i w sieci?

Wojciech Grondal: Ja zawsze mówiłem, że jeżdżę dla kibiców bokiem do przodu. Na Rajdzie Polski bardzo odczułem, jak ludzie szanują mnie i moją jazdę. Po rajdzie mam bardzo dużo polubień na moim fanpage KROPEKRALLYTEAM i spłynęło też dużo miłych słów na nasz team.

fot. Mateusz Banaś

Rallypl: Czy marzy Wam się start w prawdziwym, rajdowym Subaru?

Wojciech Grondal: Do marki Subaru zawsze miałem i mam bardzo duży szacunek. Zawsze chciałem wystartować, lecz koszty wynajęcia są bardzo duże.

Rallypl: Co czuliście stając na rampie w czasie ceremonii startowej w Mikołajkach?

Wojciech Grondal: Było bardzo miło, super atmosfera! Tyle kibiców, znajomych… bardzo się cieszyliśmy, że tam jesteśmy.

W niedzielę odpaliłem bez problemów auto i wszystko było ok aż do pewnego momentu. Bardzo szkoda, bo chcieliśmy osiągnąć metę.

Rallypl: Który z odcinków Rajdu Polski był dla Was najbardziej wymagający?

Wojciech Grondal: Jak dla mnie to oes Chmielowo. Bardzo dużo dziur i kolein. Musieliśmy szukać linii, którą dało się jechać.

Rallypl: Co było powodem tego, że nie ukończyliście Rajdu Polski?

Wojciech Grondal: Padł nam silnik na dojazdówce na odcinek 10 w niedzielę. W sobotę przejechaliśmy cały etap bez problemów. W niedzielę odpaliłem bez problemów auto i wszystko było ok aż do pewnego momentu. Bardzo szkoda, bo chcieliśmy osiągnąć metę.

Rallypl: Jakie plany macie na następny sezon? Może pora na start w Historycznym Monte Carlo?

Wojciech Grondal: Jak na razie nie mamy żadnych planów. Chcielibyśmy wystartować w HRSMP, ale wszystko zależy od tego, czy znajdzie się firma chcąca pomóc nam w startach. Rajd Monte Carlo to jest moje drugie marzenie, które chce zrealizować i kiedyś tam wystartować.

Rallypl: Bardzo dziękujemy za poświęcony czas! Życzymy samych sukcesów i jak najwięcej bezproblemowo przejechanych kilometrów tym wspaniałym pojazdem!