ERCRajd PolskiRAJDYRSMP

Mikołajki i Mrągowo dla Mikkelsena – 77. Orlen Rajd Polski – OS 11/12

Mikołajki i Mrągowo dla Mikkelsena – 77. Orlen Rajd Polski – OS 11/12

 

Druga pętla ostatniego etapu 77. Orlen Rajdu Polski ruszyła od drugiego przejazdu odcinka specjalnego Mikołajki MAX (9.34km). Najszybszy okazał się być Andreas Mikkelsen, który zostawił za sobą Alexeya Łukyanuka (+3.1s) oraz Craiga Breena (+3.3s). Wyśmienite tempo zaprezentował ze swojej strony Efrén Llarena notujący czwarty rezultat (+6.1s). Tylko jedną dziesiątą sekundy do Hiszpana stracił uzupełniający czołową piątkę Mikołaj Marczyk (+6.2s). Z całą pewnością małym zaskoczeniem może być szósty wynik Emilio Fernándeza (+7.8s) natomiast tuż za nim znalazł się Simone Tempestini (+9.2s).

Tomasz Kasperczyk i Damian Syty byli drugą najlepszą załogą na OS 11 wśród krajowej stawki dojeżdżając do mety z piętnastym czasem w generalce. W zaledwie jednej sekundzie zmieściły się, aż trzy duety z pozycji 10 – 12, czyli Erik Cais, Yoann Bonato oraz Grégoire Munster. Dopiero w trzeciej dziesiątce uplasował się Wojciech Chuchała, którego błąd na jednym z zakrętów pozbawił szans na dobry rezultat przed startem końcowej części dnia.

Przyzwoite rezultaty Polaków w ERC 2

Wróćmy jeszcze na moment do rywalizacji na pierwszej pętli, na której odcinkach do oesowego podium zbliżył się duet zespołu Subaru Historic Rally Team, czyli Michał i Jacek Pryczek. Na OS 10 załogę Subaru Imprezy STI N15 dzieliło tylko 1.1 – sekundy od trzeciej lokaty w klasie ERC 2. Na odcinku Mrągowo strata do czołowej trójki wyniosła blisko siedem sekund więcej. Bez ataku na wyższe lokaty w dole stawki utrzymują się Dariusz Poloński z Łukaszem Sitkiem.

Mikkelsen po raz drugi

Norweg jadący Škodą Fabią Rally2 Evo odniósł triumf także na drugim przejeździe oesu Mrągowo (15.55km). Czołową trójkę uzupełnili Craig Breen oraz Alexey Łukyanuk natomiast na 2.1 – sekundy do podium zbliżył się czwarty Emilio Fernández. W pierwszej dziesiątce znaleźli się również Mikołaj Marczyk z Szymonem Gospodarczykiem na szóstej lokacie, Wojciech Chuchała i Sebastian Rozwadowski dwa oczka niżej oraz Adrian Chwietczuk z Jarkiem Baranem. Duet teamu Hołowczyc Racing uplasował się na dziesiątej pozycji z przewagą zaledwie dwóch dziesiątych sekundy nad jedenastym Efrénem Llareną.



Wybrane dla Ciebie

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *