WRC

Todt o elektryfikacji WRC: „Żadna seria nie ucieknie”

Todt o elektryfikacji WRC: „Żadna seria nie ucieknie”

Jean Todt i FIA celują w osiągnięcie zerowej emisji spalin w przyszłości motorsportu. WRC swój pierwszy krok w tym kierunku wykonają w przyszłym roku, wraz z wprowadzeniem napędów hybrydowych. To nadal daleka droga do zerowej emisji, gdyż w nowych rajdówkach nadal będzie zamontowany silnik spalinowy. I to właśnie ta jednostka ma odpowiadać za większość mocy na odcinkach specjalnych.

Jednak pełen rajdowe elektryki to nie są już daleką przyszłością tego sportu. Dobrze znany z WRC Hayden Paddon i jego zespół zbudowali w zeszłym w pełni elektrycznego, rajdowego Hyundaia Kona. Aczkolwiek wizja silników elektrycznych w Mistrzostwach Świata jest odrzucająca zarówno dla wielu fanów, jak i dla samych uczestników WRC. Na przykład szef zespołu Toyoty, Jari-Matti Latvala powiedział w wywiadzie dla rallit.fi, że nie poprze elektrycznych rajdówek.

Jari-Matti Latvala

„Pełne elektryki nie działają w rajdach. Jeśli nie ma dźwięku to to nic nie znaczy.”

Niektórzy zwracają też uwagę na aspekt bezpieczeństwa. Dźwięk silnika ostrzega kibiców przed nadjeżdżającą rajdówką. Wobec tego Latvala ma nadzieję, że w przyszłości samochody rajdowe będą mogły przejść na paliwa alternatywne. Prezydent FIA, Jean Todt przedstawił podobny pomysł na zeszłotygodniowym E-Prix w Rzymie.

Jean Todt

„Wszystkie sporty motorowe muszą mieć zerową emisję w przyszłości. Jeśli tak się nie stanie w przypadku elektryfikacji, może się spełnić w przypadku paliw.

Byliśmy pionierami w napędach hybrydowych w serii Formuły 1 i mamy Formułę E. Ale to samo musi się dziać w samochodach rajdowych i seryjnych. Żadna seria nie ucieknie od tego wspólnego przeznaczenia.”

Według Todta, federacja zwraca szczególną uwagę na napęd wodorowy.


Źródło informacji: rallit.fi
Więcej o WRC na Rallypl przeczytacie tutaj – KLIK!



Wybrane dla Ciebie

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *