RAJDY

Kubica: „Miałem kontrakt na stole bycia kierowcą fabrycznym zespołu Citroëna w WRC”

Kubica: „Miałem kontrakt na stole bycia kierowcą fabrycznym zespołu Citroëna w WRC”

Robert Kubica był gościem Strefy ORLEN podczas konferencji Impact CEE. Podczas wywiadu przeprowadzanego przez Mikołaja Sokoła Robert opowiadał o wielu szczegółach dotyczących swojej motorsportowej kariery. Po jednym z pytań Kubica odniósł się do swoich czasów w rajdach, gdzie przyznał m.in. o minimalnych testach przed debiutem w Mistrzostwach świata, czy także o kontrakcie oferowanym mu przez zespół fabryczny Citroëna!

Robert Kubica

„15 lat spędzonych na torze, to nie 15 lat spędzonych na oesach. Ja się ścigałem z kierowcami, którzy wychowywali się na oesach i wygrywałem w WRC2. Myślę, że moim największym problemem mojej rajdowej kariery było wygranie w debiucie Mistrzostwa świata w kategorii WRC2. Wracając do tego, jak Kubica był sławnym rajdowcem, to nigdy nie mieliśmy nikogo w Polsce, kto by wygrał i w całej historii było chyba dwóch kierowców, którzy by wygrali tytuł Mistrza świata w debiucie w tej kategorii i to był mój największy problem. Dlaczego? Ponieważ ja wygrywając tytuł automatycznie było (myślenie) „no to trzeba iść wyżej”. Tam mi zabrakło trochę słuchania siebie, ponieważ ja wiedziałem, że nie jestem gotowy na to. Miałem kontrakt na stole bycia kierowcą fabrycznym zespołu Citroëna w WRC. Zrezygnowałem, ponieważ nie czułem się na siłach.

Wybrane dla Ciebie

Nie czułem się pewny, wystarczająco dobry żeby reprezentować zespół, który walczy o Mistrzostwo świata. Był to błąd, gdybym popatrzył na to teraz, to był to błąd, ale podszedłbym do tego zbyt egoistycznie i ja zawsze patrzyłem jakby długoterminowo. Po pierwsze: w rajdach pojechałem pierwszy rajd w Mistrzostwach świata szutrowy, w Rajdzie Portugalii i miałem jeden dzień testów. Nigdy na szutrze nie jeździłem. Jak popatrzę na to teraz, to jest to po prostu jakaś czarna magia, to nie mogło wyjść, a wyszło, ale nie można naginać pewnych rzeczy i wracając do tego co powiedziałem, nauczyłem się słuchać samego siebie. Myślę, że mam wystarczająco dużo doświadczenia i tak na prawdę na koniec to ty jesteś, ty kierujesz pojazdami i tak na prawdę to ty powinieneś się czuć jak najbardziej komfortowo z tym co robisz. Nie robisz tego dla sponsorów, oczywiście partnerzy są bardzo ważni, ale przede wszystkim robisz to dla samego siebie i o to musisz zadbać.”

Robert Kubica po wypadku w Ronde di Andora 2011 skupił się na występach w rajdach. W 2013 roku w swoim debiucie w klasyfikacji WRC2 zdobył Mistrzostwo świata za sterami Citroëna DS3 RRC. Kto wie, jak jego kariera potoczyła się dalej, gdyby od 2014 roku reprezentował francuskiego producenta w pełnym sezonie mistrzostw Świata mając do dyspozycji fabrycznego Citroëna DS3 WRC, a nie Forda Fiestę RS WRC.

Po sezonie 2015 Robert coraz mocniej kierował swoje myśli w stronę wyścigów, co zaowocowało startami w DTM, F1 oraz wyścigach długodystansowych. W sezonie 2022 Robert Kubica wraz z Louisem Delétrazem oraz Lorenzo Colombo startuje w World Endurance Championship w zespole Prema ORLEN Team. Jest również kierowcą rezerwowym zespołu Alfa Romeo F1 Team Orlen.



Wybrane dla Ciebie

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *