Latifi po udanym dniu: „To jest najcięższy rok z perspektywy debiutanta”
Nicholas Latifi jest tegorocznym debiutantem w Formule 1, i jest on jedynym takim kierowcą. Podczas pierwszej tury testów prześladował go pech, ale dzisiaj w końcu mógł przejechać pełny dzień i pokazał się z dobrej strony. Pojechał on okrążenie w czasie 1.17.313 co dało mu trzecie miejsce. Co więcej, przejechał on najwięcej okrążeń ze wszystkich kierowców i zebrał sporo danych. Oto kilka słów od Kanadyjczyka po dzisiejszych jazdach:
Pyt. 1 Dobra robota dzisiaj, dobry czas i dużo okrążeń zrobionych. Opowiedz o swoim dniu.
NL: Tak to był dobry dzień. Mogłem przycisnąć trochę mocniej i zbliżyć się do warunków z weekendów GP. Zrobiłem też symulację wyścigową. Moja szyja i biodra nie są zachwycone, ale uważam ten dzień za udany w moim wykonaniu.
Pyt. 2 Jakie masz przemyślenia na temat samochodu? Czy wejście do Q2 będzie możliwe w tym sezonie?
NL: Moje odczucia są takie, że ten bolid jest sporym krokiem w przód w porównaniu do samochodu z zeszłego sezonu. Ciężko jest teraz powiedzieć, jak sobie poradzimy w Melbourne ale po to tutaj jesteśmy na testach żeby ulepszać swoje samochody i każdy tak robi.
Pyt. 3 Czy czujesz, że krótsze testy i mniejsza ich ilość uderza w zawodników?
NL: Tak, zdecydowanie. To jest najcięższy rok z perspektywy debiutanta, ponieważ mam bardzo okrojony czas w bolidzie przed pierwszym weekendem. To jest ciężkie, zbieramy mniej danych i mamy mniej czasu do jazdy, ponieważ na kierowcę przypada ok. 1,5 dnia.
