RAJDYWRC

Ogier nie celuje w rekord Loeba!

Ogier nie celuje w rekord Loeba!

Mistrz Świata Sebastien Ogier jest podekscytowany nadchodzącą pracą z Citroenem. Zaznacza też, że nie ma planów pozostania w sporcie tylko po to, aby pobić rekord Sebastiena Loeba w ilości zdobytych tytułów. Niedawno Francuz zdobył swoje szóste Mistrzostwo, w tym drugie z M-Sportem. Po tym sukcesie 34-latek przenosi się do zespołu Citroen Racing, podpisując 2-letni kontrakt.

Sebastien Ogier dla AFP:

„Nie możemy się doczekać nowego rozdziału. Mam przeczucie, że samochód ma dobre możliwości. Pokazał tu i ówdzie przyzwoitą prędkość. Czy chcę pobić rekord Loeba? To pytanie zadaje mi każdy. Prawda jest taka, że jeśli odejdę dla przykładu z 8 tytułami, to już byłoby wyjątkowe. Teraz mam sześć, więc spróbuję celować w siódmy. Później zobaczymy.”

Wybrane dla Ciebie

„Cokolwiek się stanie, to nie tylko cyferki. Myślę, że najważniejsze dla mnie jest poczucie odejścia we właściwym momencie. Dziś wciąż cieszę się jazdą, ale nie chciałbym stracić zbyt wielu rzeczy w domu. Ciężko może być to nadrobić.”

O powrocie do Citroen Racing:

Powrót Ogiera do Citroena jest dla niego trochę ponownym zawitaniem w domu. Jest to szansa na zatoczenie koła, poprzez wejście do zespołu, z którym zaczynał karierę w WRC w 2009 roku. Smaczku dodaje fakt, że to nie jest pierwszy, lepszy team – to francuska ekipa.

„Miło jest widzieć znane twarze jeszcze z czasów, gdy zaczynałem z Citroenem karierę w WRC. Do tego próba wygrania ze 100% Francuskim zespołem będzie interesująca i ewentualny sukces będzie fantastyczny.”

„Mamy też szansę wygrać tytuł z trzecim zespołem, co także jest jednym z argumentów pchających nas w kierunku Citroena. Niewielu kierowcom się to udało. Ciężko zaadaptować się do nowych warunków, nowego samochodu i od razu rywalizować na najwyższym poziomie.”

Sześciokrotny Mistrz Świata wciąż jest na etapie poznawania się z Citroenem. Wciąż trwają testy, a planowane są kolejne. Dodatkowo, postrzega on swój kontrakt z Citroenem jako ostatni w karierze rajdowej.

„Wciąż jest wiele rzeczy do poprawienia w samochodzie, bo brakuje regularności. Byli nieco z tyłu w mistrzostwach właśnie dlatego, że nie wszystko było idealne. Ale to nas napędza. Próbujemy znaleźć nowe rozwiązania i cele. Przyzwyczajanie się do nowego środowiska jest interesujące.”

„Postrzegam ten kontrakt jako ostatni. Później przyjdzie czas, aby iść dalej. To nie oznacza żadnych więcej samochodów. Byłbym nieszczęśliwy, gdyby nie było już motorsportu w moim życiu. Z drugiej strony, będzie to szansa, aby odrobinę zwolnić.”



Wybrane dla Ciebie

Zobacz także
Close