RAJDYWRC

Kubica w Hyundaiu w WRC?

Kubica w Hyundaiu w WRC?

Prowadzący Q&A na kanale YouTubowym TVP Sport – Jan Piasecki, przekazał informację, że jeśli Robert Kubica ma wystartować w WRC w przyszłym sezonie, to ma być to w zespole Hyundaia.

Według źródeł Piaseckiego „jest to prawdopodobne” i na 90% Robert miałby startować w Rajdowych Mistrzostwach Świata w samochodzie marki Hyundai.

 Kubica
Hyundai Motorsport

Robert Kubica odpowiedział w ten sposób na te rewelacje:

„Pierwsze słyszę. Nie wiem jakie masz źródła, tak jak mówię. Na rajdach się według mnie za bardzo skupiamy. Mówienie i wsadzanie mnie do rajdów i do auta, o którym nawet nie rozmawiałem jeśli chodzi o przyszły rok. Nic nie wiem o tym.”

Od października pojawiają się plotki jakoby Robert Kubica miał negocjować z zespołem M-Sport w sprawie startu w ostatniej rundzie WRC w tym sezonie. Miał to by być start w ACI Rally Monza. Jednakże Robert Kubica powiedział w wywiadzie dla Eleven Sports, że nie wystartuje tam. Głównym powodem jest to, że w ten sam weekend rozgrywany jest drugi wyścig F1 w Bahrajnie.

Robert Kubica dla Eleven Sports:

„Jest jedna osoba ze świata rajdów, która kusi mnie już od kilku miesięcy. Temat rajdów pokazał się ostatnio. Gdyby ostatni rajd tego sezonu, na Monzy, nie pokrywałby się z weekendem F1, pewnie bym tam wystartował.
Raczej nie wsiądę w przyszłym roku do rajdówki. Minęło zbyt dużo czasu i mam zbyt duży szacunek do tej dyscypliny, żeby wsiąść i jechać. Wiem ile to kosztuje energii i bólu, a niewiele osób rozumie jak trudne jest to zadanie. Nie sądzę abym pokusił się na to co robiłem kilka lat temu, czyli jeżdżenie pełnego sezonu. To byłoby zbyt dużo dla człowieka, który ostatnich kilka lat spędził na torze.”

Szef M-Sportu w wywiadzie dla rallypl.com podczas zeszłorocznego Rajdu Walii powiedział o powrocie Roberta Kubicy do rajdów:

„Z pewnością kiedyś przejedzie jeszcze parę rajdów. Nie wiem czy to będzie za rok czy za dwa, ale wiem, że kocha ten sport tak bardzo, że nie będzie wiecznie siedział biernie w miejscu i nic nie robił. Obecnie najważniejsze dla niego jest chyba przede wszystkim bycie wynagradzanym za jazdę. Jesteśmy zawsze otwarci na rozmowy. Utrzymuję z nim kontakt bardziej po przyjacielsku, nasze spotkanie było przede wszystkim okazją do pogawędki o rajdach.”



Wybrane dla Ciebie

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *