Bottas zwyciezcą najciekawszego sprintu sezonu! – Sprint kwalifikacyjny przed GP Sao Paulo 2021
Sprint przed GP Sao Paulo odbył się w cieniu werdyktów sędziowskich, które ciągnęły się od wczorajszych kwalifikacji. Chodzi tutaj o dwie sytuacje: „zbyt szeroki” system DRS w bolidzie Lewisa Hamiltona oraz dotykanie samochodu przez Maxa Verstappena podczas obowiązywania reguł parku zamkniętego. Pierwszy z nich został zdyskwalifikowany z wyników wczorajszych kwalifikacji, a drugi dostał karę grzywny w wysokości 50 tysięcy euro. Oznaczało to, że walka o mistrzowski tytuł zaczęła uciekać z rąk Lewisa Hamiltona…
Słaby start Verstappena
Max Verstappen zaliczył bardzo słaby start do sprintu kwalifikacyjnego. W zakręcie nr 1 był już za Valtterim Bottasem, a chwilę później został objechany przez Carlosa Sainza Jr. Holender skarżył się na synchronizację skrzyni biegów, ale według mnie ten słaby start wynikał z twardszej mieszanki opon w porównaniu do rywali, którzy zdołali go wyprzedzić na pierwszym okrążeniu.
LIGHTS OUT IN SAO PAULO!
Bottas takes the lead into Turn 1! And Sainz is up to second, with Verstappen third#BrazilGP ?? #F1Sprint pic.twitter.com/KeG347oM18
— Formula 1 (@F1) November 13, 2021
Świetna pogoń Hamiltona
Lewis Hamilton zaliczył świetny sprint kwalifikacyjny. Startując z ostatniej pozycji nie miał nic do stracenia i już na dojeździe do pierwszego zakrętu zdołał wyprzedzić kilku kierowców, a to był dopiero początek. Następnie w bardzo łatwy, imponujący sposób Brytyjczyk wyprzedzał kolejnych kierowców. Miał przez chwilę gorszy moment ponieważ utknął na 11 pozycji za Danielem Ricciardo, ale ostatecznie zdołał go wyprzedzić i wbić się aż na piątą pozycję co oznacza, że do jutrzejszego wyścigu wystartuje z 10 pozycji (Lewis dostał karę +5 pozycji na starcie do niedzielnego wyścigu za wymianę ICE).
Bratobójcza walka w Alfie Romeo
W początkowej fazie sprintu doszło do walki pomiędzy dwoma kierowcami Alfy Romeo – Kimim Raikkonenem oraz Antonio Giovinazzim. Jednak twarda walka podczas sprintu między partnerami zespołowymi to nie jest najlepszy pomysł. Przekonał się o tym Fin, który po kontakcie z drugim kierowcą Alfy Romeo zaliczył spina na drugim okrążeniu i spadł na koniec stawki, przez co do jutrzejszego wyścigu będzie startował dopiero z 18 pozycji.Na pewno władze zespołu z Fredericiem Vasseurem na czele nie będą zachwycone tą kolizją i wezwą swoich podopiecznych na rozmowę…
LAP 2/24
The Alfa Romeos make contact as the second lap begins ?
Giovinazzi remains P11, but Raikkonen plummets to P20#BrazilGP ?? #F1Sprint pic.twitter.com/609FHqGBem
— Formula 1 (@F1) November 13, 2021
Red Bulle atakowały, ale bez powodzenia
Max Verstappen i Sergio Perez odnaleźli świetne tempo w drugiej części sprintu. Najwidoczniej ta pośrednia mieszanka bardzo dobrze współpracuje z bolidami Red Bulla. Sergio wściekle atakował Carlosa Sainza Jr jadącego w Ferrari a Max próbował wyprzedzić Bottasa w walce o pole position. Ostatecznie jednak okazało się, że ta przewaga pośrednich opon nie była na tyle duża, żeby móc zaatakować swoich rywali i do końca sprintu kwalifikacyjnego pozostał status quo co oznacza, że Bottas zdobył pole position przed Verstappenem oraz Sainzem.
Wyniki sprintu kwalifikacyjnego
How they crossed the line in an action-packed #F1Sprint in Brazil!#BrazilGP ?? #F1Sprint pic.twitter.com/I2OBlBbSWa
— Formula 1 (@F1) November 13, 2021
