Adamo szczerze o zmianach regulaminowych i przyszłości Hyundaia w WRC
Szef zespołu Hyundaia w Rajdowych Mistrzostwach Świata – Andrea Adamo, został ostatnio zapytany o przyszłość WRC, jak również o przyszłość jego zespołu w WRC. Przypomnijmy, ze wciąż nie wiadomo, czy koreański producent pojawi się na starcie sezonu 2022, który wiąże się z wprowadzeniem do sportu nowych regulacji. Sytuacja z pewnością nadal nie należy do najprostszych, a z samych wypowiedzi Adamo nie sposób cokolwiek wywnioskować.
Andrea Adamo
“Myślę, że jestem optymistą jeśli chodzi o zobaczenie Hyundaia w przyszłości w WRC. Jeśli zapytasz się mnie czy uważam, że regulacje na sezon 2022 są dobre dla przyszłości rajdów, to odpowiem, że nie wiem.
Jako Andrea Adamo, normalny człowiek, nie szef zespołu Hyundaia, po prostu nie jestem tego pewien.”
Adamo podkreśla, że to liczba producentów w Mistrzostwach Świata będzie głównym wyznacznikiem tego, czy zmiana regulaminu była słuszna. Według niego za około trzy lata będziemy mogli określić czy wprowadzenie nowych regulacji było dobre. Jako cel podaje liczbę pięciu zespołów fabrycznych, co oznacza dołączenie do sportu minimum dwóch ekip, jeśli Hyundai pozostanie w WRC.
Andrea Adamo
“Mogę powiedzieć, że miną minimum trzy lata aby można było powiedzieć, czy ten ruch jest dobry. Będzie jedna doskonale widoczna rzecz, która to określi. Ilu będziemy mieli producentów w WRC za trzy lata?
Zostaniemy przy trzech, czy może będzie nas jeszcze mniej? Jeśli tyle, to będziemy wiedzieć, że to nie był dobry wybór. Wtedy jednak będzie już za późno. Może znów będziemy mieli z pięć, sześć ekip? Dla mnie pięć zespołów jest celem tej zmiany. Dołączenie większej ilości ekip jest nierealne.
Jeśli tak się stanie, to będziemy mogli powiedzieć, że podjęli dobrą decyzję. Nie chcę brać udziału w decyzji, której nie lubiłem. Jeśli jednak będzie pięciu producentów, to powiem, że była to dobra decyzja. Co mogę powiedzieć, czy mamy jakąś alternatywę? Możliwe, że nie.”
Źródło wypowiedzi: https://dirtfish.com/
Więcej o WRC na Rallypl przeczytacie tutaj: KLIK!
