F1GP Monako

Padok F1 wspomina legendę

Pierwszy dzień w padoku w Monako (wyjątkowo w środę, a nie tak jak na innych torach – w czwartek) zaczął się od wspomnień legendy, jaką był Niki Lauda, który zmarł w poniedziałek rano.

O trzykrotnym mistrzu świata wypowiadali się m.in. Sebastian Vettel, Robert Kubica czy Lewis Hamilton. Polski kierowca zaznaczył na konferencji prasowej, jak wielki rozdział w F1 napisał Austriak swoimi występami, zaś Sebastian wspomniał o tym, jak ważną osobą był Niki Lauda oraz o tym, jak bezpośredni był w kontaktach z innymi.

Wszyscy są poruszeni tym, że odeszła tak ważna i lubiana w padoku osoba, jednocześnie podziwiając go za wytrwałość.
Niektóre zespoły postanowiły oddać hołd austriackiemu kierowcy. Toro Rosso postanowiło umieścić specjalny napis „Danke Niki” z boku swojego bolidu, a zespół Mercedesa ten sam napis umieścił nad przednim skrzydłem.

Embed from Getty Images

 

Lewis Hamilton zrobił niemałe zamieszanie przyjeżdżając do padoku na niesamowicie wyglądającym ścigaczu Brutale 800 RR ze specjalnie dedykowanymi oponami LH44. Pracownicy Mercedesa oraz dziennikarze nie mogli się oprzeć widoku motocyklu i podziwiali go przez długi czas. To nie pierwszy raz, kiedy Hamilton przyjeżdża do padoku na dwóch kółkach. Wiemy, że jest to jego pasja, ponieważ przed testami w Barcelonie jeździł na torze w Jerez razem z motocyklistami serii Superbike. Czy kiedyś spróbuje swoich sił na dwóch kólkach? Pozostaje nam się tylko domyślać, chociaż sam zainteresowany wspominał o tym i mówił, że na pewno byłoby to ciekawe doświadczenie w jego życiu.

Embed from Getty Images

Dzisiaj na konferencji prasowej o torze w Monako wypowiadał się nasz rodak, Robert Kubica. Zaznaczył on, że to wyjątkowe miejsce i fajnie tutaj znowu wrócić. Dodał też, że będzie mu tutaj teraz znacznie trudniej jeździć niż chociażby w bolidzie Renault z 2010 roku, ponieważ bolidy są znacznie szersze i dłuższe, co nie pomaga na tego rodzaju torach. Miejmy nadzieję, że tak jak powiedziała dzisiaj szefowa zespołu Kubicy Claire Williams „Zespół od aerodynamiki odblokował pewne osiągi bolidu ciężko pracując w przeciągu ostatnich tygodni”, co może znacznie poprawić sytuację zespołu i kierowców w dalszej części sezonu. Na razie jednak nie zapowiada się, aby bolidy Williamsa miały być konkurencyjne wobec reszty środka stawki.

Max Verstappen, czyli jeden z faworytów tegorocznego wyścigu powiedział, że jego zdaniem to Mercedes ma najlepszy pakiet na GP Monako i celuje w podium podczas wyścigu, jednak będzie walczył i wyciskał z bolidu maksimum, tak jak ma to w zwyczaju robić. Warto też wspomnieć, że Max ma coś wszystkim do udowodnienia, ponieważ rok temu rozbił się w trzecim treningu, co wykluczyło go z udziału w kwalifikacjach i uniemożliwiło zajęcie dobrego miejsce w wyścigu, bo ten tor nie pozwala na dużo manewrów wyprzedzania.

 

Jutro od dwóch treningów zaczynamy ściganie w Monako. Pierwszy trening startuje o godzinie 11:00, a drugi o 15:00.

Więcej informacji o Grand Prix Monaco, także TUTAJ



Wybrane dla Ciebie

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także
Close