– Ależ to był rajd! Takiego obrotu sprawy nie spodziewaliśmy się – mówią Mariusz Brylski i Sławomir Szpot, zwycięzcy rywalizacji w klasie TM3 w trakcie Rally Kipard – drugiej rundy Tarmac Masters 2019, która odbyła się w dniach 17-18 maja 2019 r. Przerwa w startach i głód „rajdowania” sprawiły, że udało im się cało i bezpiecznie dotrzeć do mety w Stroniu Śląskim.
Zawodnicy BS Rally Team wygrali trzy odcinki specjalne, a na dwóch zameldowali się na drugiej pozycji (przejazd jednego z odcinków został anulowany). Taka jazda spowodowała, że na mecie zameldowali się z przewagą 6,3 s. nad drugą załogą – Michałem Klimuntowskim i Kamilem Kuklewskim. –
W połowie rajdu mieliśmy dokładnie taki sam czas. Od czwartego odcinka specjalnego udawało nam się dokładać nieco setnych do przewagi nad drugą załogą, ale nie było to łatwe. Taka rywalizacja dodawała nam smaczku, bowiem Michał i Kamil to również zawodnicy z powiatu dzierżoniowskiego – opowiada Mariusz Brylski. – Dziękuję za dobrą zabawę i trzymanie w napięciu do samego końca. To zwycięstwo dedykujemy całemu naszemu zespołowi, który przez weekend wykonał bardzo dobrą pracę.
Ponownie dużego pecha mieli zwycięzcy rywalizacji w klasie TM3 w 2018 r. – Przemek Krysztowiak i Kuba Machnikowski, których auto bardzo szybko uległo awarii. –
Mamy nadzieję, że limit pecha wyczerpali i będziemy mogli walczyć jak równy z równym podczas kolejnych rund – przyznaje Sławomir Szpot. – Widzimy też dobre zmiany po przeprowadzonych pracach przy samochodzie i z niecierpliwością czekamy już na połowę czerwca, kiedy znów będziemy mogli wystartować w rajdzie.
A będzie to trzecia runda Tarmac Masters 2019 – 2. Rally SKARS (15-16.06.).
