
Podczas Rajdu Nyskiego 2025 doszło do poważnego wypadku na odcinku specjalnym OS6 „Stary Las”. Z trasy wypadła załoga Artur Sękowski/ Maciej Krzysik. Niestety kierowca nie żyje.
Artur Sękowski/ Maciej Krzysik wypadli z trasy odcinka specjalnego 2200 metrów po starcie. Samochód po wypadku zapalił się. Radio Opole poinformowało w serwisie informacyjnym o godzinie 12:00, że jedna osoba nie żyje, a drugą udało się wyciągnąć z samochodu.
Organizator oficjalnie poinformował, że osobą, której nie udało się uratować był Artur Sękowski.
– Świadkowie zdarzenia wyciągnęli z pojazdu jedną osobę. Druga pozostała w środku. Mimo natychmiastowej akcji ratunkowej nie udało się jej uratować – przekazała kom. Agnieszka Żyłka, oficer prasowy KWP Opole dla portalu 24opole.pl
„Ze wstępnych ustaleń wynika, że około godziny 11. 30 na odcinku specjalnym nr 6 Stary Las (powiat Nyski, gmina Głuchołazy) pomiędzy miejscowościami Polski Świętów a Sucha Kamienica doszło do wypadku załogi jadącej BMW. Samochod rajdowy uderzył w drzewo, a następnie zapalił się. Pomimo udzielenia natychmiastowej pomocy świadków zdarzenia na miejscu zginął jeden z uczestkików rajdu. Jego towarzysz został przetransportowany do szpitala.” – poinformowała Nyska Policja.

Organizatorzy Rajdu Nyskiego 2025 wydali komunikat:
„Rajd Nyski zakończony po śmiertelnym wypadku na szóstym odcinku specjalnym
12 października, około godziny 11:30 na odcinku specjalnym Stary Las (powiat Nyski, gmina Głuchołazy) doszło do wypadku załogi numer 112, uczestniczącej w rundzie mistrzostw historycznych. Pomimo udzielenia natychmiastowej pomocy, na miejscu zginął 40-letni kierowca. Pilot trafił do szpitala.
Z szacunku dla poszkodowanych, ich bliskich oraz całej społeczności rajdowej organizatorzy podjęli decyzję o zakończeniu zawodów. Rywalizacja nie będzie kontynuowana.
Samochód załogi numer 112 wypadł z trasy na szóstym odcinku specjalnym i zapalił się.
Na miejscu zdarzenia niezwłocznie pojawiły się służby zabezpieczające odcinek. Kierowcy niestety nie udało się uratować. Poparzonego pilota uwolniono z samochodu i przetransportowano do szpitala.
Organizatorzy zawodów składają najszczersze wyrazy współczucia rodzinie i bliskim zmarłego kierowcy oraz życzą szybkiego powrotu do zdrowia pilotowi. Jednocześnie proszą o uszanowanie prywatności poszkodowanych i powstrzymanie się od spekulacji.
Na tym etapie organizatorzy nie będą udzielać dalszych komentarzy. Kolejne informacje zostaną przekazane, gdy tylko będzie to możliwe we współpracy z odpowiednimi służbami.”