
Cała społeczność rajdowa w Polsce przygotowuje się do pożegnania Artura Sękowskiego, kierowcy, który zginął w tragicznym wypadku podczas Rajdu Nyskiego.
Uroczystości pogrzebowe odbędą się w sobotę o godzinie 12:00 we Wrocławiu w Kościele Garnizonowym. Bazyliki Mniejszej pw. św. Elżbiety. Przyjaciele oraz bliscy zawodnika wystosowali poruszający apel do kibiców i środowiska motorsportowego, prosząc o wspólne, pełne szacunku pożegnanie człowieka, który całe życie poświęcił swojej pasji.
Organizatorzy proszą, by to właśnie zawodnicy startujący w HRSMP i RSMP utworzyli kondukt i towarzyszyli Arturowi w jego ostatniej drodze.
„Artur kochał rajdy a ostatnio jeździł w HRSMP i RSMP dlatego prosimy zawodników z HRSMP i RSMP aby to właśnie oni odprowadzili Artura na miejsce spoczynku.. jako ta najbliższa Rajdowa Rodzina” – czytamy w apelu organizatorów.
Do udziału w uroczystości zaproszeni są również kierowcy i piloci z innych serii i klas rajdowych, którzy proszeni są o przybycie w kombinezonach rajdowych – jako symboliczny gest jedności i szacunku wobec kolegi z oesów.
Apel o spokój i szacunek podczas pożegnania
Organizatorzy uroczystości zwrócili się także do kibiców, którzy przez lata dopingowali Artura Sękowskiego na trasach rajdowych. Apelują, by pożegnanie miało charakter godny i pełen powagi.
„Pożegnajmy się dostojnie z szacunkiem .. tak jakby przejeżdżał obok Was ostatni raz na odcinku.. Odnośnie flar prosimy ograniczyć maksymalnie Ekipa z Kochamy Rajdy powie dokładnie gdzie kiedy co i jak.. błagam. Nie odpalajmy sami flary wszędzie. Zróbmy to na najwyższym dostojnym poziomie. Wszystko to przed bramą cmentarza i po drodze z Kościoła na cmentarz natomiast sam cmentarz jest już traktowany jako STREFA CISZY I BARDZO PROSZĘ USZANUJMY TO” – brzmi fragment komunikatu.
Wspólnota, której nie złamała tragedia
Śmierć Artura Sękowskiego głęboko poruszyła całe środowisko motorsportu w Polsce. W mediach społecznościowych pojawiły się setki wpisów pełnych wspomnień i kondolencji od zawodników, pilotów, kibiców oraz organizatorów rajdów. Wszyscy zgodnie podkreślają, że był człowiekiem niezwykle skromnym, serdecznym i oddanym swojej pasji.
Źródło: rallyandrace.pl