RAJDYWRC

Hybrydy w WRC – Jean Todt namawia producentów

Hybrydy w WRC – Jean Todt namawia producentów

Prezydent FIA wypowiedział się niedawno o zmianach, jakie chciałby widzieć w samochodach WRC. Francuz chciałby oczywiście wprowadzić napędy elektryczne do rajdówek najwyższej klasy, aby iść z duchem czasu. Hybrydy w WRC – Jean Todt twierdzi, że już najbliższa klasa od 2020 roku powinna być wyposażona w napęd tego typu. Już miesiąc temu pisaliśmy o tym na łamach naszego portalu – KLIK!

Słowa Todta wzbudziły spore zainteresowanie i poruszenie wśród producentów, którzy są bardzo zadowoleni z obecnych przepisów. Samochody są szybkie, wyglądają spektakularnie i mają wysoki poziom bezpieczeństwa. Wyniki poszczególnych rajdów pokazują także, że każde auto jest dość konkurencyjne co wpływa na poprawę widowiska w WRC. Duża rewolucja w podejściu do budowania samochodów najwyższej klasy sprawiła, że mamy aktualnie najciekawsze sezony od lat. Także kibice w większości uważają, że nie ma sensu zmieniać czegoś, co dobrze funkcjonuje.

„Oczywiście musimy nieustannie myśleć o nowych pomysłach i technologiach oraz o tym, jak je wykorzystać w rajdach samochodowych. Krótkoterminowa zmiana w naszych przepisach nie ma jednak sensu. Aktualne są najlepsze, jakie kiedykolwiek mieliśmy” – powiedział szef zespołu Hyundai, Michel Nandan.

Wiadomo jednak, że słowa Jeana Todta mają sporą siłę i prędzej czy później może on postawić na swoim. Może się okazać, że jeśli nie od 2020, to od 2023 roku zobaczymy samochody z napędem hybrydowym na trasach Mistrzostw Świata, a później także „elektryki”. Nie tylko po to, aby zadowolić prezydenta FIA, ale także po to, żeby uatrakcyjnić serię dla nowych producentów i sponsorów.



Wybrane dla Ciebie