F1

Niki Lauda nie żyje.

Niki Lauda nie żyje.

Świat motorsportu jest w żałobie. Niki Lauda, trzykrotny mistrz świata w Formule 1 (1975, 1977, 1984) zmarł w wieku 70 lat. Kierowca, który przeżył okropny wypadek na nitce toru Nordschleife i powrócił do stawki, w mgnieniu oka, odszedł z tego świata. W przeszłości kierowca przeszedł przeszczep nerek (1997, 2005). Stan zdrowia Austriaka był bardzo poważny, lekarze informowali nawet o zagrożeniu życia. W ubiegłym roku były kierowca Ferrari i McLarena zachorował na ostre zapalenie płuc, konieczny był przeszczep tego organu. Po wyjściu ze szpitala musiał korzystać ze specjalnej maski, która chroniła go przed infekcjami. Lauda wrócił do szpitala w styczniu br. z objawami grypy, na oddział intensywnej terapii.

Ostatnio pracował w startującym w Formule 1 teamie Mercedes, gdzie pełnił funkcję dyrektora, znany był także jako komentator telewizji RTL.  Utytułowany kierowca miał ponownie pojawić się w padoku już podczas testów w Barcelonie, później mówiono o inauguracji sezonu 2019, a ostatnim wskazywanym terminem był wyścig o Grand Prix Hiszpanii. Zamiast tego Lauda ponownie musiał skorzystać z opieki specjalistów z powodu kolejnych problemów z nerkami. W prywatnej klinice w Szwajcarii przechodził dializę.

W ostatnich dniach stan zdrowia utytułowanego kierowcy Formuły 1 znacząco się pogorszył, zmarł 20.05.2019 r w wieku 70 lat.

Laudę żegna rodzina:

– Z głębokim smutkiem ogłaszamy, że w poniedziałek nasz ukochani Niki odszedł w spokoju w towarzystwie rodziny. Jego niebywałe osiągnięcia sportowe oraz działalność biznesowa pozostaną niezapomniane.

Życiorys – Niki Lauda

Niki Lauda urodził się 22 lutego 1949 roku w Wiedniu. Pomimo niechęci ojca, został kierowcą wyścigowym. Dołączył do doświadczonego zespołu March w 1971 jako kierowca Formuły 2. W następnym sezonie nadal dla nich jeździł, jednak część występów zaliczył w Formule 1. W 1973 Lauda dołączył do BRM-u. Jego wielka szansa przyszła, gdy jego kolega z BRM-u – Clay Regazzoni na sezon 1974 przeszedł do Ferrari i Enzo Ferrari zapytał go, co sądzi o młodym Austriaku. Regazzoni wyraził się o Laudzie pozytywnie, więc Ferrari szybko podpisało z nim kontrakt.

Pierwsze zwycięstwo Austriaka przyszło w Grand Prix Hiszpanii w 1974 roku. Chociaż Lauda ustanawiał tempo, zdobywając 6 pole position z rzędu, to mieszanka niedoświadczenia i zawodności samochodu spowodowała, że wygrał jeszcze tylko jedno Grand Prix w sezonie – Grand Prix Holandii. W klasyfikacji generalnej zajął 4. miejsce. W 1975 roku Niki mimo słabych pierwszych czterech wyścigów zdołał wrócić na właściwe tory i wygrać 4 z kolejnych pięciu. Zwycięstem w kończącym sezon Grand Prix USA przypieczętował swój pierwszy tytuł Mistrza Świata Formuły 1.

Niki Lauda – Wypadek

W 1976 wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazywały na to, że Austriak obroni swój tytuł jako pierwszy zawodnik od czasu Jacka Brabhama (1959-1960). Grand Prix Niemiec rozgrywane 1 sierpnia zmieniło jednak bieg wydarzeń. Na 2. okrążeniu toru Nurburgring, Lauda wypadł z trasy, uderzył w bandę i wpadł pod bolid Bretta Lungera. Ferrari Austriaka stanęło w płomieniach, a kierowca został uwięziony we wraku. Kierowcy Arturo Merzario i Guy Edwards przybyli chwilę po wypadku. Razem z Brettem Lungerem próbowali wyciągnąć Laudę z pułapki. Ostatecznie udało im się, ale kierowca zdążył dotkliwie się poparzyć i nawdychać gorących toksycznych gazów, które uszkodziły mu płuca. Lauda, mimo iż był przytomny zaraz po wypadku, zapadł później w śpiączkę, a ksiądz udzielił mu sakramentu namaszczenia chorych.

Na całe szczęście Lauda przeżył. Jego powrót do ścigania już 6 tygodni później, po ominięciu zalewie dwóch wyścigów, jest jednym z największych powrotów do sportu w całej historii. Podczas nieobecności Mistrza Świata, James Hunt zmniejszył swoją stratę do jedynie trzech punktów przed kończącym sezon GP Japonii. Niki miał szansę obronić tytuł mimo dramatycznego wypadku w Niemczech, ale ulewa podczas wyścigu w Kraju Kwitnącej Wiśni przekonała go do wycofania się z rywalizacji. Dzięki temu jego rywal, James Hunt, wygrał tytuł o 1 punkt.

Odejście z F1

Po tej decyzji Laudy, jego stosunki z Ferrari znacząco się ochłodziły. Wygranie tytułu w 1977 roku było jedynie pożegnalnym sukcesem. Po krótkim i nieudanym epizodzie z Brabhamem, Austriak postanowił odejść z wyścigów i zająć się kierowaniem własnymi liniami lotniczymi – Lauda Air. Zawodnik nie potrafił jednak wytrzymać bez ścigania i już w 1982 roku podjął decyzję o powrocie razem z McLarenem. Jak się później okazało, był to strzał w dziesiątkę, ponieważ w 1984 Lauda zdobył swój trzeci tytuł Mistrza Świata – pokonując Alaina Prosta o PÓŁ PUNKTU. W 1985 roku Niki przeszedł na emeryturę, wracając do biznesu lotniczego. Przez 2 lata zarządzał jeszcze zespołem Jaguara w F1.

W 1993 roku Austriak został uhonorowany wprowadzeniem do International Motorsports Hall of Fame. W 2012 roku Lauda związał się z Mercedesem powracającym do Formuły 1, zostając dyrektorem zespołu i biorąc czynny udział w negocjacjach z Lewisem Hamiltonem.

Embed from Getty Images



Wybrane dla Ciebie

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także
Close