RAJDYWRC

Sebastien Ogier nie ma sobie nic do zarzucenia po trudnym Rajdzie Arktycznym

Sebastien Ogier nie ma sobie nic do zarzucenia po trudnym Rajdzie Arktycznym

Sebastien Ogier stracił prowadzenie w Mistrzostwach Świata po Rajdzie Arktycznym. Jego szanse na dobry wynik przepadły po wjechaniu z zaspę na końcowych metrach ostatniego sobotniego oesu, Siikakämä. Francuz cisnął, aby odzyskać czas stracony podczas otwierania trasy w piątek. Seb wspiął się z dziewiątej na szóstą pozycję, ale incydent z ostatniej próby zakończył jego jazdę. Kierowca Toyoty wrócił jeszcze do akcji w niedzielę, aby zdobyć punkt bonusowy w Wolf Power Stage.

Sebastien Ogier

„Kiedy tracisz 40 sekund już w piątek, zawsze będzie trudno walczyć. Kiedy temperatura wzrosła, pozycja pierwszego auta na drodze miała taką charakterystykę, jakby rajd był w Szwecji. Byłem na szóstym miejscu i wiedziałem, że muszę zaryzykować, aby zdobyć więcej punktów. Mogę powiedzieć, że nie jestem szczególnie rozczarowany, nie żałuję, że naciskałem i próbowałem. Zrobiłem wszystko, co mogłem i czułem, że jechałem dobrze przez większość imprezy. To był tylko mały błąd w ostatnim zakręcie oesu. Teraz patrzymy na następną imprezę w Chorwacji. Nie wiem jeszcze za dużo o tym rajdzie, ale nie mogę się doczekać.”

Sebastien stracił fotel lidera w Mistrzostwach WRC na rzecz 20-letniego Kalle Rovanpery. Fin został tym samym najmłodszym kierowcą w historii serii, który przewodzi klasyfikacji generalnej. Jego jazdę mocno pochwalili Andrea Adamo i Jari-Matti Latvala. Szefowie Hyundaia i Toyoty docenili również wysiłek Olivera Solberga. Więcej na ten temat przeczytacie tutaj – KLIK!

Teraz Ogier skupia się na Rajdzie Chorwacji, który odbędzie się 22-25 kwietnia 2021 na asfaltach w okolicy stolicy kraju – Zagrzebia.


Źródło: WRC
Sebastien Ogier na Rallypl – KLIK!



Wybrane dla Ciebie

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *