Ricciardo: „Gdzie jest trofeum dla mnie za wygranie porannej sesji?”
Daniel zaliczył dzisiaj bardzo udany poranek. Udało mu się przejechać aż 65 okrążeń i przy tym wykręcić najlepszy czas okrążenia. Wygląda na to, że Renault udało się dostosować bolid dobrze do panujących warunków na torze. Ricciardo na spotkaniu z mediami podzielił się swoimi refleksjami po ostatniej sesji za kółkiem przed GP Australii:
Gdzie jest trofeum dla mnie za wygranie porannej sesji? (śmiech) To super sprawa być na pierwszym miejscu, ale nie oszukujmy się, najszybszy jest Mercedes. Sami wiecie, że wyniki tutaj zostaną zweryfikowane w Australii i dopiero tam się dowiemy, jakie mamy tempo. Ale ten czas to pozytywny bodziec. Myślę, że z tego okrążenia mogłem urwać 0,1 albo 0,2 sekundy, ale generalnie to było dobre okrążenie. Zrobiliśmy dużo dobrej roboty i wydaje się, że znaleźliśmy optymalne ustawienia samochodu.
Następnie Australijczyk dostał pytanie o to, jak zachowuje się samochód w porównaniu do tego z poprzedniego roku:
Wiem i czuję, że jesteśmy dużo szybsi niż w poprzednim roku. Na przykład zakręt 3 i 9 jest dużo łatwiejszy do przejechania z niskim obciążeniem.
Na koniec została też poruszona kwestia nowego sezonu Drive to Survive, który zadebiutował dzisiaj na platformie Netflix:
Nie widziałem jeszcze drugiego sezonu Drive to Survive. Widziałem tylko trailer. Pewnie obejrzę to dopiero w weekend. Ale pierwszy sezon był okej, dużo scen było naturalnych więc myślę, że z tego sezonu również będziecie zadowoleni.
