Rossel: „Jutro będzie nasz dzień”

Podobnie jak podczas pierwszego dnia, po zakończeniu rywalizacji zapytaliśmy niektórych kierowców o ich odczucia związane z dzisiejszymi zmaganiami na odcinkach specjalnych. Dziś na nasze pytania odpowiedzieli: duet kierowców walczących o tytuł mistrza Świata 2021 – Sébastien Ogier i Elfyn Evans, Thierry Neuville, Gus Greensmith, Adrien Fourmaux oraz rywal Kajetana Kajetanowicza w walce o mistrzostwo w klasyfikacji WRC3 – Yohan Rossel. Serdecznie zapraszamy do lektury!

Rallypl (Juliusz Winiarek): Elfyn, po pierwsze – cóż to była za walka pomiędzy tobą i Sebem, wszyscy znamy szanse na zdobycie mistrzostwa, ale opowiedz nam o tym, jakie masz odczucia co do tego rajdu jak do tej pory. 

Elfyn Evans

„To była świetna zabawa, sytuacja co chwilę się zmieniała. Ja zgarniam oes, on zgarnia oes. Rajd jest dla nas całkiem dobry, ale ogólnie jest jak jest.”

Rallypl: Razem z Sébastienem w sumie zdominowaliście mistrzostwa w tym roku, ale jak wiemy w następnym roku może być różnie. Jak czujesz się przed nową, hybrydową erą rajdów? Myślisz, że znów będziesz w stanie dominować?

„Nikt tego nie wie. Wszystko jest jedną wielką niewiadomą. Zaczynamy nową kartę historii, nie wiemy czy będziemy mieli najlepszy samochód, czy może najgorszy. Jest tak wielka ilość niewiadomych. Gdy w życie wchodzą aż tak duże zmiany regulaminowe, ciężko jest określić gdzie się będzie, więc zobaczymy co przyniesie życie.”

Rallypl: Sébastien zaledwie trzy odcinki dzielą cię od ósmego tytułu mistrza Świata. Czy nadal jest to tak ekscytujące jak podczas walki o pierwsze mistrzostwo?

Sébastien Ogier

„Myślę, że zawsze jest to ekscytujące. Może zmieniać się intensywność tej walki oraz emocji z nią związanych: adrenalina, stres – zawsze są troszeczkę inne. Ale zawsze jest to coś specjalnego, moment, dla którego warto żyć.”

Rallypl: Całkiem udany dzień za tobą, pomijając tę jedną przygodę na OS9. Jakie miałeś wrażenia co do swojego tempa?

Thierry Neuville

„Tempo było dobre, oczywiście nie mieliśmy do dyspozycji pełnej aerodynamiki przez ten incydent, ale oczywiście przyjechaliśmy tu walczyć o zwycięstwo. Pierwszy dzień nie był dla nas zbyt dobry, ale byliśmy w stanie pojechać dobry odcinek z rana, więc uwierzyliśmy i zaczęliśmy walczyć. Niestety zostałem złapany przez zimne opony, obróciliśmy się i uderzyliśmy przodem, przez co było nam trudniej. Ale jesteśmy tutaj, walczymy z Danim [Sordo] o trzecią lokatę i zobaczymy co jesteśmy w stanie zrobić jutro.”

Rallypl: Wydaje się, że pierwszy raz mamy ciekawszą walkę o mistrzostwo w WRC3 niż w głównych kategoriach. Jak się czujesz przed ostatnim dniem? Myślisz, że jesteś w stanie zdobyć ten tytuł? 

Yohan Rossel

„Tak, dziś było dobrze. Rano jechało nam się dobrze, wieczorem straciliśmy trochę czasu, nie wiem do końca co się stało. Jutro będzie nasz dzień, to nie było wszystko na co mnie stać i przycisnę mocno.”

Rallypl: Kajto wydaje się być szybszy na torze, ty na górskich trasach. Jutro czekają nas zmagania na torze. Myślisz, że znajdziesz coś, co pozwoli ci odwrócić tę sytuację?

„Po prostu trzeba będzie bardzo mocno naciskać i dawać z siebie wszystko. To moja recepta.”

Rallypl: Gus, na trzy oesy przed końcem tracisz zaledwie 7,7 sekundy do Teemu Suninena, czy rano będziesz próbował go złapać?

Gus Greensmith

„Z pewnością, jutro spróbujemy bardzo mocno przycisnąć i mam nadzieję, że odzyskamy tę pozycję, którą straciliśmy przez problemy z hamulcami. Wszystko jest naprawione, więc jesteśmy gotowi na walkę w dniu jutrzejszym.”

Rallypl: Pomijając już kwestię problemów z hamulcami, jak ci się dziś jechało? Polubiłeś dzisiejsze odcinki?

„Bardzo mi się podobały. Dobrze też bawiłem się za kierownicą, nawet z tymi problemami z hamulcami. Było trudno, ale wszystko skończyło się dobrze. Szkoda, że został nam już tylko jeden dzień w tych niesamowitych samochodach.”

Rallypl: Za tobą pierwszy pełny dzień w ramach Rajdu Monzy 2021. Miałeś jakieś wyznaczone cele na dzisiejsze odcinki? Jesteś zadowolony z dzisiejszego dnia?

Adrien Fourmaux

„Dzisiaj jedynym celem było odnalezienie pewności siebie. Ciężko było znaleźć balans pomiędzy naciskaniem a nie podejmowaniem ryzyka, co było widać po czasach, gdyż na poziomie WRC musisz jechać na pełnych obrotach, inaczej zostajesz z tyłu. To był mój największy problem. Pewność siebie nadal jest na miejscu, ale muszę znaleźć odpowiedź na to, dlaczego popełniłem parę mniejszych błędów. Może wynikało to właśnie z braku „pełnego zaangażowania” i skupienia, ponieważ wiemy, że niczego nie możemy już wygrać. Ogólnie chciałem nabrać znów trochę doświadczenia.”

Rallypl: Twoje wejście do WRC było obiektywnie dobre, czy będziemy mieli okazję podziwiać cię w hybrydowej erze w samochodzie Rally1?

„Mam taką nadzieję, ale na razie nie jestem tego pewien.”