F1

Perez po GP Turcji – „Jestem w szczytowej formie”

Perez po GP Turcji – „Jestem w szczytowej formie”

Po zakończonym w ostatnią niedzielę Grand Prix, odbywającym się na Istambul Park, Sergio Perez skomentował swój występ. Przypomnijmy, że Meksykanin zakończył zmagania na wysokiej, drugiej pozycji. Dodatkowo musiał zmagać się z nieustającymi atakami ze strony Charlesa Leclerca. Sytuacji nie poprawiał również stan opon, które w końcowej fazie wyścigu były w tragicznym stanie. Wyczyn kierowcy Racing Point pozwolił mu awansować na czwartą lokatę w mistrzostwach świata kierowców. 

„Myślę, że z mojej strony jest to dobry sezon, lecz trzeba przyznać, że w kontekście F1, twoja forma jest w pewnym stopniu uzależniona od potencjału samochodu. Prezentowałem dobre tempo w przeszłości, jednak moje wysiłki nie były doceniane z zewnątrz, właśnie z powodu bolidu. Czasem kończyłem zawody ósmy, czasem siódmy, ale robiłem dobrą robotę. Bardzo dobrą.” – stwierdził Checo

Jak słusznie zaznaczył Perez, dość problematyczną kwestią jest to, jakie auto dane jest kierowcy na konkretny sezon. Biorąc pod uwagę jak drastycznie różne tempo prezentuje bolid Racing Point w różnych wyścigach, na przestrzeni całego sezonu, a także absencję Meksykanina na dwóch wyścigach, imponujący jest fakt, że „Checo” wyprzedza jedenastego w generalce Strolla aż o 41 punktów (stosunek 100 do 59 punktów).

Sergio Perez

„Sądzę, że jestem aktualnie na bardzo wysokim poziomie w mojej karierze. Mogę zaryzykować stwierdzenie, że jestem w szczytowej formie pod względem doświadczenia, komunikacji i ogólnego rozumienia F1. Oczywiście już trochę jestem z zespołem więc to również pomaga. Uważam, że nasz sezon jest w kratkę, na co wpływ miało mnóstwo czynników, zarówno wewnątrz zespołu, jak i na torze. Bierzemy co się da podczas walki na torze, więc myślę, że to drugie miejsce pomoże nam ukończyć ostatnie trzy wyścigi na wysokich pozycjach.”

Pomimo wspaniałego wyniku, Perez wciąż nie ma kontraktu wiążącego go z F1 na przyszły sezon. Opcje Meksykanina się kurczą, a aktualny kierowca Racing Point przy okazji ostatniego weekendu F1 przyznał, że w grę wchodzi opcja jednorocznej przerwy od ścigania. Jedyną realną opcją wydaje się być Red Bull, w którym słabo spisuje się Alex Albon. Na pytanie o stajnię z Milton Keys, Checo odpowiedział dość wymijająco:

„Musisz jechać równo w każdym wyścigu. Jesteś tak dobry jak twój ostatni wyścig, więc to ważne żeby kończyć wyścigi na wysokich pozycjach. Reszta nie jest w moich rękach” – zakończył Sergio


Źródło: crash.net
Sergio Perez na Rallypl – KLIK!



Wybrane dla Ciebie

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *