Nowy punkt na mapie F1?

Według brytyjskiego dziennika Daily Mail, Vladimir Putin oraz władze F1 są na etapie zaawansowanych rozmów w sprawie organizacji wyścigu w Sankt Petersburgu. Nieoficjalnie mówi się, że ma on zastąpić Soczi od roku 2021. Wbrew, poprzednim domysłom ma nie być to tor uliczny, a permanentny, wybudowany na obrzeżach miasta. Jeszcze dekadę temu, Bernie Ecclestone (nota bene bliski przyjaciel aktualnego prezydenta Rosji) miał wizytować miasto nad Zatoką Fińską, w celu sprawdzenia możliwości organizacyjnych Sankt Petersburga. Wtedy się nie udało, lecz w najbliższej przyszłości jest to bardziej niż możliwe. Serwis Sportsmail informuje, że FIA i Libery Media są wielkimi zwolennikami wspomnianego planu. Warto też wspomnieć, że pomysł jest kontynuacją polityki F1, mającej na celu organizacje wyścigów w pobliżu miejscowości atrakcyjnych turystycznie.