F1

Fernando Alonso: „Spodziewam się, że będzie kilka niespodzianek”

Fernando Alonso: „Spodziewam się, że będzie kilka niespodzianek”

Powracający w tym roku do F1, dwukrotny mistrz Świata Formuły 1 – Fernando Alonso wypowiedział się na temat nadchodzącego startu sezonu i poprzedzających go testów w Bahrajnie. Hiszpan przyznał, że wraz z zespołem Alpine mogą być zadowoleni z testów przedsezonowych. W odpowiedzi na pytanie co do układu sił w tym sezonie F1, Alonso wyjawił, że spodziewa się w tym sezonie paru niespodzianek.

Fernando Alonso

„Podczas testów pokonaliśmy wiele okrążeń, co jest dla nas ważne, ponieważ daje to możliwość rozwoju przez resztę sezonu. Ukończyliśmy również większość naszego programu w przeciągu tych trzech dni w Bahrajnie, więc możemy być z tego względnie zadowoleni.”

„Jeśli chodzi o osiągi, jest za wcześnie, by cokolwiek powiedzieć. Myślę, że prawdziwy układ sił poznamy dopiero podczas pierwszej sesji kwalifikacyjnej w sobotę, podczas której wszyscy będą mieli mało paliwa, najbardziej miękkie opony i dostępną pełną moc silnika. Spodziewam się, że będzie kilka niespodzianek.”

Alonso skomentował również sam proces powrotu do Formuły 1. Według słów Hiszpana jest on bardzo dobrze przygotowany na nadchodzący sezon, a zdobyte doświadczenie w innych seriach wyścigowych traktuje jako swój atut. Przyznał również, że jest niezwykle głodny powrotu na tor podczas weekendu wyściowego.

Fernando Alonso

„Odkąd zdecydowałem się dołączyć do Alpine, włożyłem wiele wysiłku w to, aby być fizycznie i psychicznie przygotowanym na ten sezon. Wiele się nauczyłem będąc poza Formułą 1, zwłaszcza po kątem różnych stylów ścigania się. Teraz wróciłem do F1 i jestem bardzo zmotywowany do tego, wydaje się, wymagającego sezonu, który jest przed nami.

Fajnie było wrócić za kierownicę bolidu F1 na testy, ale teraz nie mogę się już doczekać wyścigów.”

Nadchodzące rozpoczęcie sezonu skomentował również dyrektor wykonawczy zespołu Alpine – Marcin Budkowski. Z zapewnień Polaka wynika, że obaj kierowcy przystępują do sezonu z taką samą ilością przejechanych kilometrów w bolidzie. To może zapowiadać nam ciekawą walkę pomiędzy Fernando i jego zespołowym kolegą – Estebanem Oconem.

Marcin Budkowski

„Nawet jeśli to były trzy dni testów, to nadal obaj mieli dokładnie po półtora dnia dla siebie. Zarówno Esteban, jak i Fernando zgodziliby się ze stwierdzeniem, że mieli najlepsze możliwe przygotowanie biorąc pod uwagę ograniczony czas. Obaj przystępują do tygodnia wyścigowego po przejechaniu dokładnie takiej samej liczby okrążeń w nowym bolidzie, wliczając w to wszelkie testy rozruchowe.”


Źródło wypowiedzi: https://www.racefans.net/

Więcej o F1 na Rallypl przeczytacie tutaj: KLIK!



Wybrane dla Ciebie

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *