F1

F1 w końcu pokazała kalendarz na 2021 rok! Są zaskoczenia

F1 w końcu pokazała kalendarz na 2021 rok! Są zaskoczenia

Od wielu tygodni zastanawiano się, jak będzie wyglądał przyszłoroczny kalendarz Formuły 1 w 2021 roku. W końcu seria ogłosiła prowizjonalny kalendarz na przyszły rok. Najciekawszą zmianą na przyszły rok jest wyrzucenie z kalendarza GP Wietnamu oraz dodanie GP Arabii Saudyjskiej. Prognozuje się, że GP Wietnamu zastąpić ma wyścig w Portugalii albo Turcji, ale na ten moment władze F1 nie są dogadane z żadnym z tych państw i wszystko zostanie ogłoszone w późniejszym czasie.

Sezon klasycznie zacznie się w Australii, po czym będziemy mieli tournee azjatyckie aż do GP Hiszpanii. Natomiast runda w Abu Dhabi będzie ostatnią rundą sezonu niezmiennie od wielu lat. A więc przyszłoroczny kalendarz będzie obfitował w większość torów, które już znamy. Poza GP Arabii Saudyjskiej do kalendarza F1 wróci wyścig na Zandvoort, który został przebudowany na potrzeby organizacji weekendu GP. W tym roku ze względu na koronawirusa zawody w Holandii zostały odwołane.

Kalendarz F1 2021:

  • 21 marca – Australia (Melbourne)
  • 28 marca – Bahrain (Sakhir)
  • 11 kwietnia – China (Shanghai)
  • 25 kwietnia – TBC (TBC)
  • 9 maja – Spain (Barcelona)*
  • 23 maja – Monaco (Monaco)
  • 6 czerwca – Azerbaijan (Baku)
  • 13 czerwca – Canada (Montreal)
  • 27 lipca – France (Le Castellet)
  • 4 lipca – Austria (Spielberg)
  • 18 lipca – United Kingdom (Silverstone)
  • 1 sierpnia– Hungary (Budapest)
  • 29 sierpnia – Belgium (Spa)
  • 5 września – Netherlands (Zandvoort)
  • 12 wrzesnia – Italy (Monza)
  • 26 września – Russia (Sochi)
  • 3 października – Singapore (Singapore)
  • 10 października – Japan (Suzuka)
  • 24 października – USA (Austin)
  • 31 października – Mexico (Mexico City)
  • 14 listopada – Brazil (Sao Paulo)*
  • 28 listopada – Saudi Arabia (Jeddah)
  • 5 grudnia – Abu Dhabi (Abu Dhabi)

* Wyścigi z gwiazdką jeszcze nie są pewne i czekają na podpisanie umowy



Wybrane dla Ciebie

Jeden komentarz

  1. Kupiłem bilet na Węgry, bo jest promocja -15%. Mam nadzieje że wyścig będzie z udziałem publiczności 🙂 bo w tym roku musiałem zrezygnować z Austrii:(

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *