F1

Christian Horner: „Trzy dni dla kierowcy to nic jeśli myślisz o zostaniu mistrzem świata”

Christian Horner będzie miał w tym roku spokojniejszą głowę – ma świetnego, utalentowanego Maxa w zespole oraz szybkiego Alexa, który będzie dowoził dobre punkty. Czy tegoroczna konstrukcja okaże się być najlepsza z ostatnich lat? Czy Red Bull podczas wczorajszych testów miał jakieś kłopoty? Poniżej zapis wczorajszego wywiadu z szefem Red Bull Racing – Christian Horner

Max, który wczoraj testował cały dzień był szybki w każdej części toru, czy to taki początek testów na jaki liczyłeś?

Wczorajszy dzień był dobry w naszym wykonaniu, 170 okrążeń to najwięcej ile kiedykolwiek udało nam się zrobić podczas pierwszego dnia w Barcelonie. Przejechaliśmy niemal trzykrotność dystansu wyścigu i był to bardzo pozytywny dzień dla nas, przetestowaliśmy te elementy, które chcieliśmy i mamy wstępne informacje na temat RB16.

Horner

Sześć dni testów to za mało czy za dużo?

Trzy dni na zawodnika to nic jeśli myślisz o zostaniu mistrzem świata w kampanii składającej się z 21 lub 22 wyścigów, wczorajszy dzień pokazuje jak wytrzymałe są te samochody. Co oczywiste im mniej testów masz to bardziej nieprzewidywalne będą pierwsze wyścigi.

Miałeś już szansę ocenić formę rywali na torze?

Mercedes wydaje się być mocny jak zawsze ponieważ są sześciokrotnymi mistrzami świata, więc to oni są punktem odniesienia. Jeśli chodzi o Ferrari to trudno ocenić natomiast dobrze na torze prezentował się Racing Point, jednak ciężko określić co kto robi i nie zwracamy zbytnio uwagi na tabele czasów w tym tygodniu.

Czy były problemy z temperaturą i zużyciem opon?

Nie mieliśmy żadnych kłopotów z oponami, przetestowaliśmy wszystkie mieszanki, opony w tej temperaturze zdają się być całkiem wytrzymałe.

Jaki jest Twój plan od końca testów do rundy w Melbourne?

Myślę, że przyszłym tygodniu zespoły przywiozą swoje pakiety na pierwszy wyścig, mamy kilka skromnych poprawek na Melbourne. To stopniowa zmiana i każde Grand Prix musi przynieść coś nowego.



Wybrane dla Ciebie

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *