Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk (Skoda Fabia RS Rally2) nie pozostawili złudzeń rywalom i pewnie zwyciężyli w trzeciej rundzie krajowego czempionatu (RSMP) rozgrywanej w ramach ORLEN OIL 81. Rajdu Polski.
Dwukrotni mistrzowie kraju byli najszybszą załogą zgłoszoną do RSMP na 13 z 14 rozegranych oesów. Na drugim miejscu zmagania zakończyli Jakub Matulka i Damian Syty (Skoda Fabia RS Rally2), którzy co prawda stracili do zwycięzców ponad blisko 2,5 minuty, ale zwiększyli przewagę w tabeli mistrzostw do 34 punktów. Trzecią lokatę wywalczyli Krzysztof Bubik i Adrian Sadowski (Skoda Fabia R5, +3:50,4 s).
Zakończona dziś w Mikołajkach 81. edycja Rajdu Polski (13-15 czerwca) stanowiła czwartą i ostatnią w sezonie szutrową rundę mistrzostw Europy (FIA ERC). Drugi najstarszy rajd świata już po raz 54. włączono do kalendarza tego cyklu. Takiego stażu w europejskim czempionacie nie ma żadna inna impreza.
Z kolei dla uczestników RSMP było to trzecie starcie w sezonie 2025 i jedyne rozgrywane na szutrowych odcinkach specjalnych. Łącznie do rywalizacji przystąpiło 70 załóg, w tym 63 zgłoszone w ramach FIA ERC. Stawka krajowego czempionatu liczyła 29 załóg, z czego 19 było uprawnionych do zdobywania punktów do klasyfikacji RSMP.
Aż 32 załogi przywiozły do Mikołajek samochody R5/Rally2, a więc najbardziej zaawansowane i najszybsze rajdówki dopuszczone do startów w rundach FIA ERC i RSMP. Samochodami z napędem na cztery koła dysponowało 47 z 70 zgłoszonych duetów.
Organizatorzy przygotowali trasę o całkowitej długości 793,6 km, z czego 189,6 km stanowił łączny dystans czternastu odcinków specjalnych.
Zobacz też: Galeria z Rajdu Polski 2025
Arena po raz szósty dla Marczyka
Na pierwszy dzień ORLEN OIL 81. Rajdu Polski (13 czerwca) zaplanowano odcinek testowy Baranowo (6,3 km) i rozgrywany na tej samej trasie odcinek kwalifikacyjny – dla załóg w samochodach R5/Rally2 zgłoszonych do FIA ERC. Jego wyniki determinowały kolejność startu do sobotnich oesów, kluczową w rajdach szutrowych, ponieważ pierwsze samochody „odkurzają” trasę z luźnego szutru. To sprawia, że kolejni zawodnicy mają nieco lepszą przyczepność, więc mogą jechać szybciej.
Po ceremonii startu na Rynku w Mikołajkach rozegrano jedyny tego dnia odcinek specjalny – widowiskową 2,5-kilometrową próbę na torze Mikołajki Arena, na którym załogi startują parami i toczą emocjonujące równoległe pojedynki.
W klasyfikacji RSMP najlepsi w tym starciu okazali się Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk (Skoda Fabia RS Rally2). Dla zwycięzców Rajdu Polski z 2022 roku był to już szósty triumf na tym oesie. Czterokrotnie wygrywali go w klasyfikacji FIA ERC i RSMP, a dwukrotnie w stawce WRC2.
Za nimi, ex aequo uplasowały się załogi Grzegorz Grzyb/Adam Binięda (Skoda Fabia RS Rally2) oraz Jakub Brzeziński/Jakub Gerber (Citroen C3 Rally2). Obie pojechały o 1,9 s wolniej od Marczyka i Gospodarczyka.
Zobacz też: Historyczne zwycięstwo Kubicy i Śmiechowskiego na Le Mans 2025
6:1 dla Marczyka
Sobotnia część rywalizacji w ORLEN OIL 81. Rajdzie Polski składała się z czterech oesów, z czego trzy próby pokonywano dwukrotnie: Świętajno (16,30 km), Olecko (20,00 km) i Stare Juchy (13,60 km). Dzień kończyło kolejne starcie na Mikołajki Arenie (2,5 km).
Po piątkowym zwycięstwie na OS 1, w sobotę Marczyk ustąpił rywalom z RSMP dopiero na zamykającym etap starciu w Mikołajkach. Na wszystkich pozostałych odcinkach specjalnych łodzianin był zdecydowanie najszybszy w krajowej stawce i konsekwentnie, oes po oesie, zwiększał przewagę nad konkurencją.
W sobotę kolejność za plecami Marczyka i Gospodarczyka była identyczna na czterech pierwszych próbach. Jakub Matulka i Damian Syty (Skoda Fabia RS Rally2) meldowali się z drugimi czasami (w klasyfikacji RSMP), trzecie miejsca każdorazowo zajmowali Krzysztof Bubik z Adrianem Sadowskim (Skoda Fabia R5).
To zmieniło się dopiero na OS 6, gdzie za Marczykiem i Matulką uplasował się Brzeziński. Na ostatniej próbie przed powrotem do Mikołajek (OS 7) Bubik zamienił się miejscami z Matulką, choć obaj musieli uznać wyższość Marczyka.
Kończący etap przejazd Mikołajki Areny był pierwszym oesem rajdu, którego w klasyfikacji RSMP nie wygrali Marczyk z Gospodarczykiem. Najlepiej spisali się bracia Jarek i Marcin Szejowie (Skoda Fabia RS Rally2). Za nimi finiszowali Brzeziński i Gerber oraz Bubik z Sadowskim.
W efekcie po pierwszym etapie czołową piątkę krajowej klasyfikacji tworzyły załogi: Marczyk/ Gospodarczyk, Matulka/Syty (+1:15,0 s), Bubik/Sadowski (+2:03,9 s), Brzeziński/Gerber (+2:31,8 s) oraz Szeja/Szeja (+2:54,0 s).
– Dzisiaj zakończyliśmy kilka OSów na podium, więc nasze tempo było naprawdę dobre, cieszy mnie ono. Jeżeli chodzi o rywalizację jesteśmy w grze o jeszcze wyższe pozycje, bo jesteśmy w stanie walczyć o absolutnie najwyższe miejsca w tym rajdzie – deklarował Marczyk po I etapie.
– Momentami jechaliśmy naprawdę dobrze, ale zdarzały się chwile, w których traciliśmy rytm. Walczymy na dwóch frontach – w mistrzostwach Polski i Europy – więc czasem trzeba znaleźć kompromis – przyznał Matulka.
W klasie 3 z blisko półminutową przewagą prowadzili Tymoteusz Abramowski z Jakubem Wróblem (Ford Fiesta Rally3), będący jednocześnie najszybszą załogą samochodu Rally3 w łącznej klasyfikacji ORLEN OIL 81. Rajdu Polski. Za nimi plasowali się Adam Sroka i Patryk Kielar (Ford Fiesta Rally3, +26,4 s) oraz Hubert Kowalczyk z Jarosławem Hryniukiem (Renault Clio Rally3, +50,1 s).
Etapu nie ukończyli Adrian Rzeźnik i Kamil Kozdroń (Ford Fiesta Rally3), którzy z serwisu zabrali tylko jedno koło zapasowe, a następnie przebili dwie opony i musieli się wycofać z rywalizacji. Grono pechowców zasilili także Grzyb i Binięda. Na OS2 (Świętajno) zaliczyli dachowanie przy niewielkiej prędkości. Choć auto spadło na koła i pojechało dalej, załoga podjęła decyzję o zakończeniu jazdy. Grzyb nie zdecydował się również na start w drugim etapie.
Trzecie z rzędu zwycięstwo
W niedzielę, 15 czerwca, załogi rywalizowały bliżej Mikołajek. Przewidziano trzy próby sportowe, wszystkie pokonywane dwukrotnie: Mikołajki (7,6 km), Pozezdrze (20 km) oraz Gmina Mrągowo (15,2 km). Drugi przejazd ostatniego z wymienionych oesów rozegrano jako Power Stage. Stawką tej próby były dodatkowe punkty do klasyfikacji RSMP dla pięciu najszybszych załóg w poszczególnych klasyfikacjach.
Również w finałowym etapie ORLEN OIL 81. Rajdu Polski obserwowaliśmy dominację Marczyka i Gospodarczyka w klasyfikacji RSMP. Ten duet zapisał na swoje konto komplet sześciu rozegranych w niedzielę oesów i pewnie zwyciężył w trzeciej tegorocznej rundzie mistrzostw Polski. Dla Marczyka i Gospodarczyka to trzecie zwycięstwo odniesione w trzech ostatnich startach w RSMP. Poprzednio załoga ORLEN Team była najlepsza w krajowej rywalizacji podczas Rajdu Śląska 2024 i 52. Rajdu Świdnickiego.
W klasyfikacji generalnej ORLEN OIL 81. Rajd Polski wygrali Łotysze – Martins Sesks i Renars Francis (Skoda Fabia RS Rally2), powtarzając sukces z 2023 roku.
– To dobry wynik. Niestety nie dałem rady zachować odpowiedniej równowagi między tempem a unikaniem ryzyka na Power Stage, więc w klasyfikacji FIA ERC skończyliśmy go bez punktów. Jestem bardzo zadowolony z drugiego miejsca w ORLEN OIL 81. Rajdzie Polski. To był udany weekend, więc teraz skupiamy się na tym, by tak samo było w asfaltowej części sezonu – podsumował Mikołaj Marczyk.
Drugie miejsce w klasyfikacji FIA ERC pozwoliło Marczykowi odzyskać prowadzenie w tabeli mistrzostw Starego Kontynentu.
Podium szutrowego specjalisty
Po dwóch wygranych rundach RSMP z rzędu, tym razem Jakub Matulka i Damian Syty musieli zadowolić się drugą pozycją. Liderzy punktacji mistrzostw Polski stracili do zwycięzców 2:25,9 s, ale wydarzenia za ich plecami spowodowały, że kluczowe dla nich stało się przede wszystkim zdobycie punktów.
– Jestem zadowolony z naszego tempa. Momentami łapaliśmy dobry feeling i jechało się nam naprawdę nieźle. Toczyliśmy walkę zarówno w mistrzostwach Europy, jak i Polski, co wymagało od nas znalezienia odpowiedniego balansu. Drugie miejsce w RSMP i dziewiąte w ERC to wynik, który cieszy i daje dużo motywacji – ocenił Jakub Matulka.
Na trzecim miejscu finiszowali Krzysztof Bubik i Adrian Sadowski (Skoda Fabia R5, +3:50,4 s). Olsztynianin po raz kolejny potwierdził, że świetnie sobie radzi na luźnej nawierzchni. Czwarte miejsce to efekt jazdy Jakuba Brzezińskiego i Jakuba Gerbera (Citroen C3 Rally2, +4:35,4 s), którzy zgarnęli jednak punkty za trzecie miejsce, ponieważ Krzysztof Bubik nie był zgłoszony do punktacji RSMP.
Piątkę zamknęli Łukasz Byśkiniewicz i Daniel Siatkowski (Skoda Fabia Rally2 evo, +5:56,3 s) i analogicznie jak Brzeziński dopisali do swojego konta punkty za czwartą pozycję.
Matulka odjeżdża rywalom
Z pustymi rękami ORLEN OIL 81. Rajd Polski zakończyli Jarek Szeja i Grzegorz Grzyb, którzy przed startem zajmowali odpowiednio drugą i trzecią pozycję w punktacji RSMP. Grzyb wycofał się jeszcze w sobotę. Z kolei Szeja wypadł z drogi na finałowej próbie, chwilę po tym, jak koło urwał jadący przed nim Jos Verstappen z Renaudem Jamoulem (Skoda Fabia RS Rally2).
Tymczasem Matulka i Syty wywieźli z Mikołajek 27 punktów, w tym trzy za Power Stage. Ten dorobek – w połączeniu z pechem rywali – pozwolił im umocnić się na prowadzeniu w tabeli czempionatu.
Na Power Stage wzbogacili się także Marczyk (5 pkt), Kołtun (4 pkt), Brzeziński (2 pkt) oraz Byśkiniewicz (1 pkt).
Wyniki trzeciej rundy RSMP spowodowały przetasowania w tabeli cyklu. Na półmetku sezonu Matulka i Syty mają 95 punktów, o 34 więcej niż Brzeziński i Gerber, którzy awansowali na drugie miejsce. Za nimi plasują się kolejno bracia Szejowie (53 pkt), Grzyb i Binięda (50 pkt) oraz Kołtun i Pleskot (42 pkt).
Przetasowania w klasach
Mocna obsada urozmaiciła rywalizację w klasie 3 (samochody Rally3) – w ramach RSMP zmierzyło się aż dziewięć duetów. Oprócz tego polskie załogi mogły się porównać z pięcioma zagranicznymi, walczącymi w kategorii ERC3.
Najlepsi w tej stawce okazali się Tymoteusz Abramowski i Jakub Wróbel (Ford Fiesta Rally3), którzy wygrali zarówno krajową klasyfikację (klasa 3), jak i europejską (ERC3). Rywalom z RSMP oddali zaledwie sześć z czternastu oesów, a w ramach ERC3 wygrali cztery próby.
Na drugim miejscu zmagania w klasie 3 ukończyli Adrian Łabuda i Michał Kuśnierz (Ford Fiesta Rally3, +3:35,6 s), a pozycję numer trzy zajęli Hubert Kowalczyk i Jarosław Hryniuk (Renault Clio Rally3, +4:14,5 s). Adam Sroka i Patryk Kielar (Ford Fiesta Rally3) stracili drugie miejsce po tym, jak na ostatnim oesie zatrzymała ich usterka samochodu. Jeszcze wcześniej – na OS 11 – problemy z układem chłodzenia przerwały jazdę Michała Chorbińskiego i Adama Chrzanowskiego (Renault Clio Rally3).
Abramowski i Wróbel nie punktowali w RSMP, więc to Łabuda z Kuśnierzem sięgnęli po 35 punktów i objęli prowadzenie w punktacji klasy 3.
W gronie załóg w samochodach z napędem na jedną oś komplet punktów zgarnęli Sergiusz Janowski i Krzysztof Grzenia (Renault Clio Rally4). Oprócz nich do mety dotarły także duety Jakubowiak/Tyrka (BMW 316 Ti Compact, +22:31,7 s), Prus/Lisicki (Ford Fiesta Rally4, +28:42,3 s) oraz Mularczyk/Marczewski (Citroen DS3 R3T Max, +54:24,1 s).
Wyniki ORLEN OIL 81. Rajdu Polski przyniosły zmiany również w tabeli klasy 2WD. Liderami zostali Mularczyk i Marczewski (77 pkt), przed Janowskim i Grzenią (73 pkt) oraz Górnym i Martynkiem (68 pkt).
Łącznie rywalizację w trzeciej rundzie RSMP ukończyły 22 załogi, w tym Andrzej Kalitowicz z Maciejem Wisławskim (Toyota Celica GT-4), dla którego był to jubileuszowy, trzydziesty start w Rajdzie Polski.
Po wizycie na Mazurach, stawka RSMP wraca do rywalizacji na asfalcie. Kolejną rundą będzie Valvoline Rajd Małopolski (10-12 lipca).
ORLEN OIL 81. Rajd Polski – klasyfikacja końcowa RSMP:
1. Marczyk/Gospodarczyk (Škoda Fabia RS Rally2) 1:39:02.7 s
2. Matulka/Syty (Škoda Fabia RS Rally2) +2:25.9 s
3. Bubik/Sadowski (Škoda Fabia) +3:50.4 s
4. Brzeziński/Gerber (Citroën C3 Rally2) +4:35.4 s
5. Byśkiniewicz/Siatkowski (Škoda Fabia Rally2 evo) +5:56.3 s
6. Abramowski/Wróbel (Ford Fiesta Rally3) +7:13.2 s
7. Krotoszyński/Jastrzębski (Škoda Fabia Rally2 evo) +7:27.4 s
8. Kołtun/Pleskot (Škoda Fabia RS Rally2) +7:35.8 s
9. Łabuda/Kuśnierz (Ford Fiesta Rally3) +10:48.8 s
10. Kowalczyk/Hryniuk (Renault Clio Rally3) +11:27.7 s
RSMP 2025 – punktacja po ORLEN OIL 81. Rajdzie Polski:
1. Matulka/Syty 95 pkt
2. Brzeziński/Gerber 61 pkt
3. Szeja/Szeja 53 pkt
4. Grzyb/Binięda 50 pkt
5. Piotr Krotoszyński 43 pkt
6. Kołtun/Pleskot 42 pkt
7. Byśkiniewicz/Siatkowski 36 pkt
8. Marczyk/Gospodarczyk 35 pkt
9. Kowalczyk/Potępa 20 pkt
10. Gabryś/Dymurski 19 pkt
RSMP 2025 – punktacja 2WD po ORLEN OIL 81. Rajdzie Polski:
1. Mularczyk/Marczewski 77 pkt
2. Janowski/Grzenia 73 pkt
3. Górny/Martynek 68 pkt
4. Prus/Lisicki 44 pkt
5. Hurko/Janasz 42 pkt
