
Chris Ingram, mistrz Europy z 2019 roku, już w połowie sierpnia ponownie stanie na starcie w ramach FIA ERC. Brytyjski kierowca dołącza do Team MRF Tyres, z którym rozpocznie trzy końcowe starty w sezonie – pierwszy z nich to legendarne Barum Czech Rally Zlín.
31-letni Ingram ostatni raz rywalizował w rajdzie Forum8 Rally Japan w listopadzie 2024 roku. Od tego czasu skoncentrował się na życiu prywatnym i opiece nad nowo narodzonym synem, Romeo. Teraz wraca głodny rywalizacji, z nową energią i motywacją. Za kierownicą Škody Fabii RS Rally2, przygotowanej przez Keane Motorsport, Ingram wystartuje wraz ze swoim stałym pilotem, Alexem Kihuranim, z którym zdobył tytuł mistrza Wielkiej Brytanii w 2024 roku.
MRF Tyres – nowy partner, nowe możliwości
Dołączenie do Team MRF Tyres to ważny krok w karierze Ingrama. Jak sam podkreśla:
„To prawdziwa przyjemność połączyć siły z MRF Tyres i powrócić do Rajdowych Mistrzostw Europy FIA po dziewięciu miesiącach przerwy od rywalizacji. Ta współpraca idealnie się zgrała i pojawiła się w idealnym momencie. Bardzo się cieszę, że mogę ponownie zasiąść za kierownicą samochodu Rally2 i wrócić do współpracy z [pilotem] Alexem Kihurani i powrócić do trzech kultowych rund na asfalcie, aby wesprzeć MRF w walce o tytuł ERC. Będziemy rywalizować w Zlinie z cenionym lokalnym zespołem Keane Motorsport. Jest to kluczowy krok w naszych przygotowaniach do pełnego sezonu w 2026 roku, który, jak wiemy z doświadczenia, może przynieść niesamowite wyniki”. – powiedział Ingram.
Zobacz też: Odwołane rajdy, nowe plany i zbiórka na organizację „Cieszynki” – co słychać w śląskich rajdach?
Po występie w Czechach, Ingram planuje udział w dwóch kolejnych asfaltowych rajdach: JDS Machinery Rali Ceredigion we wrześniu oraz w Rajdzie Chorwacji w październiku, który zakończy sezon ERC. Jak przyznaje, to etap przygotowawczy do pełnego sezonu 2026.
Rajd Barum – wyzwanie, które mobilizuje
Barum Czech Rally Zlín, rozgrywany w dniach 15–17 sierpnia, to jedna z najbardziej prestiżowych rund ERC. Ingram wielokrotnie brał w nim udział i wie, z jak trudnym rywalem ma do czynienia.
„Szybkie, wymagające odcinki i fenomenalne tempo lokalnych zawodników sprawiają, że od razu rzucamy się na głęboką wodę. Ale Alex i ja uwielbiamy wyzwania. Wokół imprezy panuje niesamowita atmosfera, a przy trasie pojawia się ogromna liczba czeskich kibiców”.
Źródło: fiaerc.com