AKTUALNOŚCIRAJDYWRC

Craig Breen pozostaje realistą

Craig Breen pozostaje realistą w kwestii tego, co osiągnął po powrocie do Rajdowych Mistrzostw Świata.

Początkowo brytyjski kierowca nie został włączony do zespołu Hyundaia na 2020.

Hyundai Motorsport

Lecz tuż po zakończeniu rajdu Monte Carlo zespół ogłosił, że Craig zastąpi Sébastiena Loeba w rajdzie Szwecji.

Od zeszłorocznego rajdu Walii wogóle nie jeździłem samochodem WRC, więc muszę być nieco szczęśliwy i zadowolony z mojej prędkości.

Rajd Szwecji – lepsza pozycja na drodze dla Breena?

Niecodzienne warunki jakie Craig Breen mógł  doświadczyć sprawiły, że stało się dla niego mniej korzystne, a ostatecznie zajął siódme miejsce w klasyfikacji generalnej. Odpowiedniego wyczucia samochodu utrudniała napewno krótsza trasa, by móc pewniej poczuć się za sterami Hyundaia I20 WRC.

Przypuszczam, że wykonaliśmy pracę, o którą nas poproszono, a mianowicie przyjechać tutaj i spróbować wesprzeć dwóch facetów [Ott Tänak i Thierry Neuville].

Osobiście nie jestem zadowolony z tego, jak wszystko się potoczyło.

Chciałbym być trochę bliżej czołówki, ale wydaje mi się, że to był dziwny rajd.

Mieliśmy dobrą pozycję na drodze do trzech odcinków i wiedzieliśmy, że musimy coś zrobić bardzo szybko, aby utrzymać się z przodu – dodał Breen.

Hyundai Motorsport

Niestety, straciłem trochę czasu na początku piątkowego etapu,

Mimo to prędkość była czasami dobra.

Czasami byliśmy na zbliżonym  poziomie do Thierry i Otta, więc muszę być z tym realistyczny.

Co dalej?

Obecnie nie jest jasne, czy i kiedy Breen dostanie kolejną szansę na start w pozostałych rundach WRC. Wiadomo, że wspólnie z Hyundai Motorsport będzie walczył w pełnym cyklu ERC – Rajdowe Mistrzostwa Europy.

dirtfish.com



Wybrane dla Ciebie

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *