Drugi dzień testów F1 w Barcelonie zespół Haasa może uznać za prawie udany. Romain Grosjean pokonał 160 ze 180 planowanych kółek. Porozmawialiśmy wczoraj wieczorem z Güntherem Steinerem o wczorajszej sesji testowej oraz o nowym systemie zespołu Mercedesa!
Gunther, 160 okrążeń to zazwyczaj bardzo dobry dzień testowy jednak Romain twierdzi, że to wciąż za mało z powodu wypadku, ogólnie rzecz biorąc program nie został ukończony?
Tak, zrobiliśmy program krótszy o 20 okrążęń, oczywiście, kiedy robisz taką ilość okrążeń to jest ona zaplanowana ale jej nie oczekujesz. Mieliśmy dwa bardzo dobre dni, wczoraj zrobiliśmy prawie 100 okrążeń a dziś około 160, więc to był pozytywny dzień i sporo się nauczyliśmy, czasami nie spodziewasz się, że zrobisz tak dużo i wykonujesz lepszą pracę niż przewidywałeś.
Czy odczuwasz wpływ zredukowanej ilości dni testowych?
Na ten moment nie, ale sytuacja może się zmienić z dnia na dzień, więc nie chce zapeszać. Jednak na ten moment wszystko idzie dobrze, więc jesteśmy zadowoleni i pewni siebie w tej kwestii.
Aktualnie w padoku przeważa jeden temat, Romain zapytany o system DAS stwierdził, że jest to nieosiągalne dla zespołu ze środka stawki. Jak myślisz, mniejsze zespoły również są w stanie stworzyć coś takiego?
Będąc szczerym nie wiem co to jest, widziałem że kierownica porusza się w górę i w dół, ale nie wiem jaki jest tego cel. Nie chcę mówić czy bylibyśmy w stanie to zrobić czy nie, ale myślę, że nie poświęcali byśmy czasu czy pieniędzy by to rozwinąć.
Z punktu widzenia osoby, który nie ma dostępu do danych można wywnioskować z czasów, że w tym roku stawka jest ciaśniejsza. Czy również masz takie wrażenie?
Tak to wygląda ale to zawsze dużo przewidywania, ponieważ jest mnóstwo zmiennych takich jak waga czy tryb pracy silnika, jednak po dwóch dniach i pierwszych długich przejazdach obraz staje się coraz bardziej wyraźny. Jednak rozmawiamy o różnicach rzędu 0,5 sekundy a to 15kg paliwa, więc ciężko powiedzieć, ale myślę, że stawka będzie bardzo ciasna.
