Rajd BarbórkaRAJDYRAJDY POZOSTAŁE

Koniec modyfikacji samochodów na Barbórce? Dyskusja trwa

Koniec modyfikacji samochodów na Barbórce? Dyskusja trwa

W zeszły weekend został rozegrany 60. Rajd Barbórka. Jak co roku zawodnicy przywieźli zmodyfikowane wozy. Miko Marczyk do swojej Skody Fabii zamontował zwiększony, mocny 2 litrowy silnik, a na bazie zdjęć samochodu Kajetana Kajetanowicza z 2021 roku przygotował pakiet lekkich elementów nadwozia i kilka innych ulepszeń.

Jarosław Szeja w swoim Hyundaiu nie miał zamontowanego spoilera, przez co jego Hyundai wyglądał bardzo podobnie do seryjnego auta i20. Wojciech Chuchała również w swojej Fabii zdjął spoiler. Jak co roku wyścig zbrojeń na blisko 24 kilometrowy rajd trwał w najlepsze.

Wybrane dla Ciebie

W tym roku doszło też do nietypowej sytuacji. Do startu nie został dopuszczony Kajetan Kajetanowicz. Jak czytamy w oficjalnym komunikacie prasowym zespołu Kajetana Kajetanowicza powodem niedopuszczenia Kajto były względy bezpieczeństwa.

Kajetan Kajetanowicz o całej sytaucji mówił:  Niestety dzisiaj podczas badania kontrolnego delegat techniczny dostrzegł element klatki, który nie spełniał wymogów regulaminowych i w razie wypadku mógł zagrażać naszemu bezpieczeństwu.

Miko Marczyk zabrał głos w sprawie tego co dzieje się w Rajdzie Barbórce od kilku poprzednich edycji.

Miko Marczyk sam przyznał, że zmodyfikował samochód w taki sposób, żeby móc rywalizować z Kajetanem Kajetanowiczem i Maciejem Szczepaniakiem którzy również mieli zmodyfikowany samochód.

Miko Marczyk

Jestem dość słaby w naginaniu regulaminów i działaniu w szarej strefie. W sporcie od zawsze chodziło mi o porównanie poziomu pomiędzy ludźmi- ich umiejętności. Chciałem jednak zagrać na zasadach zaproponowanych przez Mistrzów na tym rajdzie. Nie było mi to dane. Ostatecznie oni poszli o krok za daleko i nie wystartowali.

Miko Marczyk w swoim poście na FB napisał również:

Miko Marczyk

Bardzo chciałbym, żebyśmy podczas tego rajdowego święta w przyszłości zmierzyli się porównywalnymi samochodami. Żeby młodzi zawodnicy, którzy ze wsparciem partnerów zbiorą na wynajem auta Rally2 na Barbórkę, jechali takimi samymi autami jak Kajetan Kajetanowicz, Wojtek Chuchała, Michał Ratajczyk czy my z Szymonem. Jeżeli mają talent, wytrzymają presję startową, to zasługują na to, żeby wygrać lub być na podium i wykorzystać nas jako trampolinę. A naszym zadaniem, tych doświadczonych „Mistrzów” jest umiejętność bronienia się przed innymi na równych zasadach. Właśnie w takim duchu wychowałem się w kartingu halowym i rallysprintach i to moja definicja piękna sportu.

Łukasz Byśkiniewicz w komentarzu do posta napisał:

Łukasz Byśkiniewicz

Mikołaj bardzo dobrze napisałeś, szczerze i prawdziwie. Na Barbórce zawsze samochody były szybsze niż ich seryjne, regulaminowe wersje. Ale to do czego teraz dochodzi, czyli przygotowywanie samochodu, który już tylko kształtem przypomina swój rajdowy pierwowzór, jest przegięciem i wypaczaniem zasług, talentu i umiejętności innych zawodników. Po tegorocznej Barbórce uważam, że regulamin powinien się zmienić- zgłaszając się samochodem Rally2/R5 musi on wyglądać i mieć te same parametry co w RSMP, ERC, WRC2. Uważam, że to będzie zdrowe dla wszystkich (do tego tańsze). Widowisko na tym nie ucierpi, ponieważ te samochody i tak są bardzo szybkie. A wygra ten kto tego dnia będzie najlepiej kręcił kierownicą, a nie worek pieniędzy i magiczne kombinacje.

Marek Nowak skomentował:

Marek Nowak:
Dzięki Miko Marczyk za to co napisałeś. Barbórka zawsze była tym innym rajdem. Zawsze była wyjątkowa i miała swoją magię. Jednak to co ostatnio się dzieje doprowadza do sytuacji absurdalnej. Gdzieś poszło to o krok za daleko. To już nie tylko chodzi o ogrom pieniędzy jakie trzeba wydać na konkurencyjny samochód ale zaczyna to zakrawać o szaleństwo bo gwałcone są podstawowe w motorsporcie zasady bezpieczeństwa – wycinanie połowy auta, plastikowe drzwi, klatki bez papierów, moce takie że silniki nie wytrzymują dystansu zaledwie 30 km, wymienianie elementów auta na lżejsze już po BK. Na tym rajdzie kilka razy zamykaliśmy skrzynię czyli ponad 180 km/h. To są prędkości przy których nie powinno sprawdzać się czy np. naprawiana nielegalnie klatka wytrzyma dzwona. Gdzieś gubi się sens i umiera sport. A to jest w końcu RAJD a nie wyścig na 1/4 mili.
Dla mnie i tak faworyci pozostaną faworytami bo umiejętności nie kupuje się w Lidlu. Myślę, że czas się opamiętać.
PS. Kacper Terlikowski rozwalił system na Karowej a propos umiejętności!
Natomiast Jacek Sobczak odpowiedział Nowakowi:
Jacek Sobczak
jak to ostatnio ? Przecież barbórkowe potwory pojawiały się od lat . Trochę robi się polowanie na czarownice , a nie chce mi sie wierzyć , ze nie pamiętacie prototypów budowanych specjalnie pod Barbórkę ? Trudno określić co daje większa przewagę , czy 2.0 motor czy pol nadwozia z laminatu czy nie wiadomo co tam jeszcze . Wiadomo , że lepiej /taniej/bardziej przejrzyście by było gdyby każdy pojechał fabrycznym rally2 . Pytanie co się stanie jak ktoś wynajmie lub kupi WRC ? Nie dopuszczamy ? Wylewacie , żale na temat przygotowania auta Kajtka , a reszta na tym rajdzie była waszym zdaniem sprawiedliwa ? Hipokryzja level expert !!!!!!!!!!!!
Szymon Waśkowski skomentował:
Szymon Waśkowski
Dla mnie jako zawodnika z wyścigów, jest to mega słabe, znany drzwi po bk lub jazda samochodami, które totalnie nie nadają się nawet do rallycrossu, gdzie można praktycznie wszystko zrobić. My musieliśmy wymienić drzwi na stalowe, mimo, że nasze były zgodne z dyscyplina, którą reprezentujemy ( lekkie drzwi kompozytowe z plaster miodu zgodne z regulaminami i załącznikami FIA). Nie pierwszy raz jechałem w RAJD BARBÓRKA i czułem się zażenowany widząc „topowych rajdowców” odbywających nielegalne serwisy między odcinkami. Widocznie taka „specyfika dyscypliny”. Mi było by conajmniej wstyd… Na szczęście nie wiem jaki jest smak zwycięstwa po oszustwie… / wole wygrywać legalnie i to robię / ale chyba gorszy jak po porażce ?



Wybrane dla Ciebie

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także
Close