F1GP Sao Paulo

Magnussen nie dał rady, Russell niespodzienawym zwyciezcą Sprintu! – F1 Sprint przed GP Sao Paulo 2022

Magnussen nie dał rady, Russell niespodzienawym zwyciezcą Sprintu! – F1 Sprint przed GP Sao Paulo 2022

Do dzisiejszego Sprintu F1 po raz pierwszy w historii z pierwszego pola startował bolid Haasa, za kierownicą którego zasiadł Kevin Magnussen. Utrzymanie jednak dobrej pozycji było niesamowicie trudne, bo zaraz za nim startował Max Verstappen i George Russell, którzy byli głodni zwycięstwa w dzisiejszym sprincie. Jak przebiegła sobotnia rywalizacja na torze Interlagos?

Start sprintu

Na samym starcie Kevin Magnussen wystartował bardzo dobrze i zdołał utrzymać swoją pozycję, chociaż to rywale ułatwili mu obronę pozycji. George Russell wystartował bardzo dobrze i do pierwszego zakrętu jechał koło w koło z dwukrotnym mistrzem świata, ale musiał mu jednak ulec ze względu na gorszą linię jazdy.

Trzeba zaznaczyć, że również drugi z Haasów zaliczył bardzo dobry start. Mick Schumacher po bardzo słabych kwalifikacjach już na pierwszym okrążeniu zdołał awansować z P20 na P15, żeby wyścig skończyć ostatecznie na P12.

Kolejna odsłona Alonso vs Ocon

Partnerzy zespołowi w zespole Alpine mieli w tym sezonie już wiele starć między sobą, które niezbyt dobrze się dla nich kończyły. Najpierw w Jeddah, a następnie w Budapeszcie. Tym razem Alonso i Ocon jadąc obok siebie również walczyli na żyletki nie odpuszczając drugiemu. Najpierw panowie delikatnie zderzyli się w czwartym zakręcie, kiedy to Fernando stracił tył samochodu i wjechał w bok Francuza, a następnie Hiszpan wjechał bezpardonowo w tylną oponę drugiego kierowcę Alpine niszcząc w ten sposób swoje skrzydło.

Fernando natychmiast skomentował to na team radio:

Fernando Alonso:

„Straciłem przednie skrzydło. Podziękowania dla naszego przyjaciela”

Cierpliwy Russell zwyciężył, Verstappen z problemami

Max i George walczyli ze sobą już w pierwszym zakręcie, ale później holenderski kierowca zdołał nieco uciec anglikowi wyprzedzając okrążenie wcześniej Kevina Magnussena. To okazało się jednak niewystarczające, ponieważ kierowca Mercedesa na miękkich oponach miał świetne tempo i zdołał dogonić Verstappena i naciskać go przez kilka kolejnych okrążeń.

Kierowca Red Bulla w bardzo spektakularny sposób zdołał się bronić przez kilka kolejnych okrążeń, kiedy Russell atakował go do zakrętu nr 1 a następnie do zakrętu nr 4. Ostatecznie jednak brytyjczyk znalazł sposób na Maxa i wyprzedził go, odjeżdżając i wygrywając Sprint w bardzo dobrym stylu.

To nie był koniec jego problemów, ponieważ zaraz po wyprzedzeniu przez Russella zbliżyli się do niego Sainz i Hamilton, którzy ostatecznie również zdołali wyprzedzić dwukrotnego mistrza świata, który ewidentnie nie miał tempa na pośredniej mieszance. Jeżeli tak samo będzie wyglądał jutrzejszy wyścig, to prawdopodobnie Red Bull może mieć problemy ze zwycięstwem oraz zdobyciem podium.

Wyniki sprintu



Wybrane dla Ciebie

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także
Close