RAJDYWRC

Neuville: „Nie byłem na to przygotowany”

Neuville: „Nie byłem na to przygotowany”

Thierry Neuville ogłosił wczoraj, że zakończył współpracę z jego wieloletnim pilotem Nicolasem Gilsoulem. Podczas konferencji prasowej Belg odniósł się do szczegółów tej decyzji. Thierry przyznał, że nie był przygotowany na to rozstanie.

Co ciekawe, jeszcze we wtorek wspomniany duet ze sobą testował. Po ogłoszeniu tej decyzji dowiedzieliśmy się, że pilotem Neuville’a na nadchodzący Rajd Monte Carlo zostanie Martijn Wydaeghe. Według informacji dochodzących ze świata rajdów decyzja Gilsoula była wielkim szokiem dla zespołu Hyundaia. Jego dotychczasowy partner podczas konferencji prasowej przyznał, że jego odczucia były bardzo podobne.

Thierry Neuville:

“Najbardziej zaskoczony jestem ja sam. Na pewno nie testowalibyśmy razem z Nico we wtorek, gdybym wiedział, że nie wystartujemy razem w rajdzie. Jest jedna rzecz, którą muszę wyjaśnić. Jeśli planowałbym zmianę pilota, to nie zdarzyłoby się to na chwilę przed startem sezonu, tylko dużo wcześniej.

Nie spodziewałem się wystąpienia takiej sytuacji na trzy dni przed rozpoczęciem rekonesansu. Szczerze myślałem, że wszystko będzie tak jak w poprzednim roku. Tak przypuszczałem. Nie miałem pilota do wczoraj [do czwartku], więc musiałem podjąć decyzję. Razem z Hyundaiem zdecydowaliśmy, że musimy skorzystać z planu B.”

Martijn Wydaeghe jest właśnie tym planem B i to właśnie ten pilot będzie podróżował z Thierrym po trasach Rajdu Monte Carlo w następnym tygodniu. Największym wyzwaniem dla tego duetu, oprócz rekonesansu, będzie oczywiście sam rajd, a dokładniej pierwszy oes, głównie ze względu na odwołanie tradycyjnego shakedownu. Neuville określił swojego nowego pilota jako najlepsze rozwiązanie aktualnej sytuacji. Ma on bowiem duże doświadczenie dzięki długiej współpracy z ekipą Hyundaia. Jedynym zmartwieniem przytaczanym przez Belga może być jednak sama współpraca tego duetu w samochodzie.

Thierry Neuville:

“Najtrudniejszym zadaniem dla nas będzie wspólne opracowanie notatek. Oczywiście będziemy jednak się wspólnie przygotowywać na nadchodzący weekend.

To na pewno będzie ogromne wyzwanie. Martijn jest osobą, która jest bardzo zmotywowana. Na ten moment nie wiem jednak czego mogę oczekiwać. Oczywiście nie mam gwarancji, że od razu wszystko będzie dobrze działać [między nami].”

Wiadomo, że sama decyzja o rozstaniu Neuville’a z Gilsoulem była wynikiem braku porozumienia w sprawie kontraktu pomiędzy tą dwójką. Podczas gdy Neuville ma obowiązujący kontrakt z zespołem, to Gilsoul był całkowicie opłacany przez swojego partnera. Thierry został również zapytany o przyczyny braku porozumienia pomiędzy dotychczasowymi partnerami.

Thierry Neuville:

„Oczywiście nie zawsze się ze sobą zgadzaliśmy, ale za każdym razem wszystko ustalaliśmy i powracaliśmy silniejsi. Nie było żadnej kłótni pomiędzy nami.

Nie jestem przesadnie emocjonalną osobą, ale rozstanie zawsze boli. Do tego nie byłem na to przygotowany. Mieliśmy bardzo dobrą, profesjonalną relację, a poza tym nie raz potrafiliśmy spędzać świetne chwile w samochodzie.”


Źródło informacji: https://dirtfish.com

Więcej o WRC na Rallypl przeczytacie tutaj – KLIK!



Wybrane dla Ciebie

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *