F1Testy F1 Bahrajn

Frustracja Norrisa, mocne zakończenie Red Bulla i wolne AlphaTauri – 3 dzień testów przedsezonowych F1 w Bahrajnie 2023

Frustracja Norrisa, mocne zakończenie Red Bulla i wolne AlphaTauri – 3 dzień testów przedsezonowych F1 w Bahrajnie 2023

Trzeci i ostatni dzień testów F1 w zasadzie pokazał dokładnie to, co widzieliśmy już wcześniej. Układ stawki powoli zaczyna nam się klarować i można wywnioskować, kto ma problemy z bolidem a kto odrobił pracę domową. Na pewno na najsilniejsze ekipy z małą ilością problemów kreują się Red Bull, Ferrari i… Aston Martin. Z drugiej strony stawki F1 natomiast na ten moment znajdują się ekipy takie jak McLaren czy AlphaTauri. Czy to wszystko znajdzie potwierdzenie już w przyszłym tygodniu, podczas weekendu Grand Prix? Zapraszamy na podsumowanie ostatniego dnia testów przedsezonowych F1.

Red Bull (prawie) z hattrickiem

fot. Red Bull contentpool

Zobacz więcej zdjęć z testów 

Zespół z Milton Keynes wydaje się być pewny swego. Podczas testów przedsezonowych nie mieli większych problemów ze swoją konstrukcją czy silnikiem, a dobre wyniki czasowe podczas testów tylko nas utwierdzają w tym, że mistrzowie w tym roku będą również głównymi faworytami do zwycięstwa w klasyfikacji generalnej kierowców oraz konstruktorów.

Podczas trzeciego dnia w Red Bull Racing jeździł jedynie Sergio Perez, ponieważ Verstappen zakończył testy F1 już drugiego dnia. Za dużo to jednak nie zmieniło, ponieważ Meksykanin również zameldował się na pierwszym miejscu w tabeli czasów. Tempo wyścigowe Red Bulla również wygląda bardzo dobrze a co najważniejsze kierowcy są konsekwentni co oznacza, że balans samochodu i ustawienia są optymalne. Wczoraj podczas wywiadów w zagrodzie dla mediów na pytanie „Co byś zmienił przed startem sezonu w swoim bolidzie?” Max odpowiedział znacząco „Nic…”. Pewność siebie w Red Bullu to raczej dla nich dobry prognostyk.

Załamany Norris, kłopoty McLarena

Wygląda na to, że z drugiej strony barykady jest ekipa McLarena. Tak jak już wcześniej wspominałem, Andrea Stella już przed testami wiedział, że samochód nie będzie taki, jakiego by oczekiwali kierowcy czy władze zespołu. Wydaje się jednak, że to trzeci dzień był najbardziej frustrujący dla kierowców McLarena. Problemy z hamulcami i balansem samochodu spowodowały, że kierowcy popełniali wiele błędów na torze a zespół musiał długo pracować nad bolidem, żeby w ogóle wyjechać na tor.

Will Buxton, czyli jeden z najpopularniejszych dziennikarzy pracujących dla F1, powiedział wczoraj, że widział Lando Norrisa uderzającego ze złości i frustracji w ściankę swojego zespołu. Jeżeli rzeczywiście tak było, to przed Norrisem, Piastrim i Stellą szykuje się bardzo ciężki sezon.

Embed from Getty Images

AlphaTauri czerwoną latarnią stawki?

Być może jest to zbyt wczesne stadium, żeby wyciągać takie wnioski, ale wszystko wygląda na to, że AlphaTauri może być (przynajmniej w początkowej fazie sezonu) jednym z wolniejszych zespołów w stawce F1. Co prawda na jednym okrążeniu tempo siostrzanego zespołu Red Bulla nie wygląda najgorzej, ale na długich przejazdach byli zdecydowanie wolniejsi od reszty środka stawki. Oczywiście może być też taka opcja, że AlphaTauri testowało swój bolid z dużo większą ilością paliwa. Mimo wszystko te wyniki nie napawają optymizmem.

Z drugiej strony medalu, AlphaTauri może się poszczycić największą ilością przejechanych okrążeń podczas trzydniowych testów w Bahrajnie. Łącznie włoskiemu zespołowi udało się przejechać 456 okrążeń, co przekłada się na ogromną wiedzę o bolidzie i ilość danych potrzebnych do rozwoju samochodu w dalszej części sezonu.

Wnioski po testach F1

Najważniejszy wniosek jest taki, że to są tylko testy a prawdziwy potencjał bolidów zostanie odkryty dopiero w przyszłą sobotę oraz niedzielę, kiedy to kierowcy wyjadą na tor Sakhir na prawdziwe ściganie. Można jednak wywnioskować na ten moment kilka ciekawych faktów.

Jeżeli chodzi o czołówkę stawki to powinna ona wyglądać podobnie, jak w zeszłym roku. Red Bull powinien być najszybszy, a za nim powinno podążać Ferrari. Jednak im dalej w las, tym więcej znaków zapytania. Mercedes co prawda dalej jest mocną ekipą, ale raczej z walką o mistrzostwo w tym roku będzie ciężko. Jeżeli wyniki testów okażą się miarodajne, to być może do czołowych ekip dołączy Aston Martin, który na torze Sakhir podczas testów czuł się jak ryba w wodzie. Może to oznaczać, że Mercedesowi będzie bliżej do Astona Martina niż do Red Bulla czy Ferrari.

Patrząc na najwolniejsze bolidy w stawce na ten sezon, nie można się oprzeć wrażeniu, że powinni się tam znaleźć kierowcy takich zespołów jak McLaren, Williams czy AlphaTauri, przynajmniej na początku sezonu. Williams zdecydowanie poprawił balans samochodu i kierowcy zdają się być zadowoleni z konstrukcji, ale mimo wszystko czasy przez nich wykręcane nie są zbyt konkurencyjne. Podobnie wygląda sytuacja z McLarenem i AlphaTauri. Z racji tego, że jest po testach przedsezonowych nie pozostaje nam już nic innego, jak czekać na początek sezonu, aby sprawdzić, czy te przewidywania okażą się trafione.

Wyniki ostatniego dnia przedsezonowych testów w Bahrajnie


Po więcej informacji z przedsezonowych testów w Bahrajnie zapraszamy TUTAJ



Wybrane dla Ciebie

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *