WYWIADY

Finalistki projektu „Girls on Track” – WYWIAD

Finalistki projektu „Girls on Track” – WYWIAD

W tym roku FIA zorganizowała nowy projekt pod nazwą „Girls on Track”. Projekt ten był skierowany dla dziewcząt w wieku 13-18 lat, które ścigają się w kartingu. Więcej o samym projekcie pisaliśmy tutaj: KLIK! Po wielu miesiącach selekcji w poszczególnych krajach poznaliśmy finałowy skład, który już w marcu 2019 roku zawalczy w finałach w Le Mans. My dzisiaj mamy zaszczyt gościć wszystkie trzy dziewczyny, które będą bronić barw Polski. Przed wami polskie finalistki programu „Girls on Track”: Natalia Lelek, Joanna Piwowarek i Michalina Sabaj!

Girls on Track
girlsontrack.pl

Rozmowa z finalistkami projektu „Girls on Track” prowadzona przez Michała Kaufmann:

Rallypl: Na wstępie – ogromne gratulacje od całej redakcji Rallypl.com! Jak projekt „Girls on Track” wygląda od środka i z Twojej perspektywy?

Natalia: Serdecznie dziękuję! Projekt “Girls On Track” to świetna inicjatywa, która otworzyła mi bramy motorsportu. Bardzo fajnie, że w Polsce najpierw wybrano 14 półfinalistek, które wzięły udział w świetnych szkoleniach przygotowanych przez Gosie Rdest i PZM, więc myślę, że dziewczyny, które nie zakwalifikowały się dalej i tak złapały bakcyla i będą dalej działać w motorsporcie.

Joanna: Dziękuję bardzo! Dla mnie projekt jest ogromną szansą na dalszy rozwój w motosporcie. Miałam okazję brać udział w wielu szkoleniach, które pokazały mi jak bardzo ciężka praca czeka mnie w Le Mans. Również zawarłam wiele nowych cudownych przyjaźni.

Michalina: Bardzo dziękuję! Spodziewałam się, że program będzie wyglądał zupełnie inaczej, poza treningami i szkoleniami spędzaliśmy razem z uczestniczkami i organizatorami bardzo dużo czasu. Panowała bardzo miła i rodzinna atmosfera, a przy tym pełen profesjonalizm.

Rallypl: Od 5 lat trenujesz dość intensywnie w kartingu. Liczysz na to, że projekt nada Twojej karierze rozpędu?

Joanna: Bardzo na to liczę, już widzę ogromną różnicę, a to dopiero początek. Wszelkie moje poczynania można śledzić na bieżąco na moim fanpage’u na Facebook’u.

Rallypl: Do tej pory jeździłaś jedynie amatorsko w kartingu. Czy ten projekt ostatecznie otworzy Twoją dalszą, przyszłą karierę?

Natalia: Na pewno kluczowo wpłynął on na moją przygodę z kartingiem, gdyby nie program pewnie dalej bym jeździła bardziej amatorsko. Dzięki programowi zrobiłam myślę spory progres, bardzo mnie to cieszy, a jak będzie dalej zobaczymy. Na razie mój cel to jak najlepszy start w Le Mans.

Rallypl: Trenujesz karting od 8 lat, jesteś zatem najbardziej doświadczoną zawodniczką z finałowej trójki. Jakie nadzieje wiążesz z wpływem projektu na Twoją karierę?

Michalina: Nie uważam żebym była najbardziej doświadczoną zawodniczką. Nie wiem czego mogę się spodziewać, ale mam nadzieję na dalszy rozwój w motorsporcie.

Girls on Track
girlsontrack.pl

Rallypl: W Polsce do półfinałów zakwalifikowało się 14 zawodniczek. Jak kształtował się ogólny poziom naszych eliminacji?

Joanna: Podczas pierwszego etapu, którym był slalom kartingowy nie odczułam większej konkurencji, natomiast podczas szkoleń widać było, że dziewczyny zaczęły częściej trenować i z tygodnia na tydzień bardziej się starać do takiego stopnia, że nikt nie miał pewności co do ostatecznego werdyktu.

Michalina: Moim zdaniem poziom był bardzo wysoki i wyrównany.

Natalia: Poziom był bardzo wyrównany, a walka zacięta. Każda z nas była bardzo zmotywowana i chciała się pokazać z jak najlepszej strony. Myślę, że był widoczny progres w naszych umiejętnościach ze zjazdu na zjazd.

Rallypl: Jak oceniasz swoje szanse w starciu z zawodniczkami z krajów bardziej rozwiniętych w obszarze motorsportu na finałach w Le Mans?

Michalina: Przez te parę miesięcy ciężko pracuję żeby wypaść jak najlepiej. Natomiast polska jest bardzo rozwiniętym krajem jeżeli chodzi o motorsport, w wielu dziedzinach mamy bardzo dobrych kierowców, również w kartingu. Polscy zawodnicy zajmują bardzo dobre wyniki na arenach międzynarodowych. Stereotypy o mało rozwiniętym kraju pochodzą tylko z tego że mało osób interesuje się Polskimi zawodnikami. Jeżeli chodzi o moje szanse, to nigdy nie brałam udziału w takim programie, więc nie wiem czego się spodziewać.

Natalia: Staram się przygotować jak najlepiej, na pewno dam z siebie 100 procent. Na ten moment nie znam moich rywalek, nie wiem jaki jest ich poziom. Zapewne będzie ciężko, ale proszę o doping i postaram się nie zawieźć.

Joanna: Myślę, że poziom będzie bardzo wyrównany i na pewno będzie bardzo ciężko, ale mam nadzieję że uda mi się stanąć na podium.

Girls on Track
girlsontrack.pl

Rallypl: W zależności od wyników finału, jak widzisz swoją dalszą karierę? Pełen profesjonalizm w kartingu lub innych seriach wyścigowych czy jednak wybierzesz inny kierunek?

Joanna: Niezależnie od wyniku chciałabym na dłużej zostać w motorsporcie, również wiem, że na pewno nie będzie to w takim wypadku karting, lecz jakaś inna seria wyścigowa, gdyż uważam, że czas na nowe doświadczenia.

Natalia: Na razie skupiam się na przygotowaniu do startu w Le Mans, poza tym w nadchodzącym sezonie planuje starty w kartingu halowym, a jak potoczy się to dalej, zobaczymy.

Michalina: Na moją przyszła karierę wpływa wiele czynników, mam nadzieję na dalszą przygodę jako kierowca, natomiast na wyższych szczeblach kariery nie wszystko zależy od zawodnika. Jedyne co wiem to to, że motorsportu nigdy nie porzucę.

Rallypl: Pracowałaś w trakcie trwania projektu z wieloma doświadczonymi osobami takimi, jak np. Gosia Rdest, czy Małgorzata Serbin. Co wyniosłaś z tych warsztatów?

Michalina: Nauczyłam się naprawdę wiele, dużo dowiedziałam się o przygotowaniu zawodnika. Teraz z perspektywy czasu, przydaje mi się to i cały czas wykorzystuję pozyskaną wiedzę.

Joanna: Ze względu na to, że warsztaty były o różnorodnej tematyce, to wyniosłam bardzo wiele. Przede wszystkim jak ważna jest autoprezentacja i pozyskiwanie sponsorów. Jak ważnym elementem jest współpraca drużynowa i walka fair play i oczywiści,e że przygotowanie fizyczne gra ogromną rolę w życiu kierowcy.

Natalia: Czas spędzony na warsztatach był dla mnie bardzo wartościowy. Pierwszy zjazd odbył się w Poznaniu, gdzie wzięłyśmy m.in. udział w pierwszych wspólnych zawodach kartingowych, a także uczyłyśmy się jak być bardziej pewnym siebie z Panią Joanną Janowicz. Kolejny zjazd to rywalizacja na symulatorach Ragnar w Gdyni, fajnie było poznać świat e- sportu. W Warszawie po raz kolejny zmierzyłyśmy się na gokartach, na torze o bardzo śliskiej nawierzchni. Oprócz tego miałyśmy trening na siłowni, czy szkolenia z autoprezentacji oraz wizażu, a Panie Gosie chętnie dzieliły się z nami kolejnymi tajemnicami motorsportu. Chciałabym przy okazji tego wywiadu jeszcze raz bardzo serdecznie podziękować wszystkim za ten cudownie spędzony czas.

Rallypl: Zazwyczaj bodźcem do rozpoczęcia kariery jest rodzina, lub idol z dzieciństwa. Jak to wyglądało u Ciebie i kiedy pierwszy raz znalazłaś się na torze?

Natalia: Pasję do motorsportu zaszczepił u mnie mój Tato, który ściga się amatorsko w rajdach i wyścigach. Swoje pierwsze kroki na torze kartingowym stawiałam jako siedmiolatka, a poważniej zajęłam się kartingiem w tym roku, gdzie trenuję pod czujnym okiem Taty.

Michalina: Moja przygoda z kartingiem rozpoczęła się gdy miałam 8 lat. Podczas wakacji tata zabrał mnie na jeden z krakowskich torów po pierwszym przejeździe zakochałam się i już nie chciałam wysiąść. Po jakimś czasie coraz częściej jeździliśmy na różne tory, więc pasję zupełnie nieplanowanie zaszczepił we mnie tata.

Joanna: Pierwszy raz na torze znalazłam się w 2013 roku była to hala gokartowa Kart Arena pod Warszawą. Oczywiście znalazłam się tam w ramach spędzenia wolnego czasu z rodziną i od razu to pokochałam.

Girls on Track
girlsontrack.pl

Rallypl: Czym zajmujesz się poza kartingiem? Jakie są Twoje inne pasje?

Joanna: Karting pochłania bardzo wiele czasu i na inne pasje jest go bardzo mało, ale bardzo interesuję się muzyką.

Michalina: Karting jest moją jedyną i największą pasją. Jeżdżąc z zawodów na zawody i trenując prawie codziennie nie mam czasu na nic innego.

Natalia: Na co dzień chodzę do szkoły, trenuje na siłowni, a wcześniej grałam w tenisa. Bardzo lubię uczyć się nowych języków obcych i podróżować.

Rallypl: Utrzymujesz kontakt z kolegami i koleżankami z zawodów/treningów? Jest to w ogóle możliwe w obliczu takiej rywalizacji?

Michalina: Tak utrzymuję kontakt, mam wielu kolegów z toru pomimo rywalizacji przyjaźnimy się i potrafimy oddzielić walkę na torze od tego co dzieję się poza nim.

Natalia: Jasne, że tak. Rywalizacja jest na torze, a poza nim można nawiązać bardzo fajne znajomości. Z osobami z kartingu mogę wymieniać się swoimi spostrzeżeniami, nauczyć się od nich czegoś nowego. W programie również z dziewczynami się zakumplowałyśmy i na pewno znajomości te pozostaną na długo.

Joanna: Tak, oczywiście utrzymuję kontakt. Według mnie wszyscy zawodnicy są jak jedna wielka rodzina, oczywiście rywalizacja jest ogromna, ale walczymy fair play i każdy każdego wspiera (oczywiście jak wszędzie zdarzają się wyjątki).

Rallypl: W tym sezonie występowałaś w ROK Cup w kategorii Seniorów tj. ROK GP14. Jak ocenisz swoją tegoroczną formę? W 2019 znów zobaczymy Cię w tym pucharze, czy przychodzi czas na zmiany?

Michalina: Myślę, że był to sezon mojego powrotu, niestety przez ostatnie dwa lata zmagałam się z kontuzją, w tym sezonie udało mi się ją pokonać. Był to również sezon zmian ponieważ zmieniłam kategorię, team oraz podwozie, czyli prawie wszystko. Nie chcę jeszcze zdradzać planów na sezon 2019, wszystko będzie ogłoszone już w 2019r.

Rallypl: Niedawno odbył się legendarny Rajd Barbórki. Miałaś okazję przejechać się na prawym fotelu wyścigowego egzemplarza Kia Picanto podczas Kryterium Asów na Karowej. Jak wspominasz ten moment?

Natalia: Bardzo dziękuję Kia za zaproszenie. Było to ciekawe doświadczenie, bardzo fajnie przejechać się po jednym z najbardziej legendarnych odcinków rajdowych w Polsce. A dodatkowo możliwość poznania trochę bardziej wyścigowego Kia, czyli auta, którym obecnie zaczyna swoją przygodę w wyścigach samochodowych wielu młodych kierowców.

Joanna: Wspominam bardzo pozytywnie. Bardzo cieszę się, że miałam okazję poznać i porozmawiać osobiście z zawodnikami Kia Platinum Cup oraz bliżej przyjrzeć się ich autom.

Girls on Track
girlsontrack.pl

Rallypl: Polska nie jest przyjaznym krajem do rozpoczynania kariery w motorsporcie, szczególnie dla kobiet. Dlaczego wybrałaś więc akurat tę dyscyplinę?

Joanna: Zaczynając 5 lat temu ścigać się w kartingu, nie zwracałam uwagi na fakt, że w naszym kraju jest bardzo ciężko rozwijać się w tym kierunku. Kierowałam się tylko i jedynie tym że karting jest moją pasją i kocham to robić.

Natalia: Próbowałam kilka innych dyscyplin sportowych, jednak największą zajawkę wzbudził u mnie karting. Ja lubię wyzwania, trzeba walczyć ze stereotypami. Bardzo fajnie, że w motorsporcie pojawia się coraz więcej kobiet.

Michalina: Nie uważam żeby Polska była nie przyjaznym krajem do rozpoczynania kariery w motorsporcie. Nasi zawodnicy reprezentują bardzo wysoki poziom, a to, że jestem kobietą nie przeszkadza mi, na pewno jest mi trochę ciężej chociażby ze względu na przygotowanie fizyczne, ponieważ mężczyźni są po prostu silniejsi ale to motywuje mnie do jeszcze cięższej pracy i wytrwałości. Dlaczego ta dyscyplina? To nie jest dyscyplina wybrana przypadkowo spośród wielu po prostu zakochałam się w jeździe i nie wyobrażam sobie życia bez tego.

Rallypl: Zdajemy sobie sprawę, że Motorsport jest w Polsce dyscypliną niszową, szczególnie jeśli chodzi o kobiety. Czy widzisz szansę na poprawę tej sytuacji w naszym kraju, szczególnie przez takie projekty jak „Girls on Track”?

Natalia: Jak najbardziej, myślę, że ten program okazał się sukcesem, wzbudził spore zainteresowanie wśród dziewczyn. Sytuacja cały czas się poprawia, jest kolejny program, który wspiera kobiety w motorsporcie – „W Series” i oby tak dalej, a może niedługo zobaczymy kobietę w wyścigu F1!

Michalina: Tak myślę że ta sytuacja cały czas się poprawia, a coraz więcej osób dowiaduje się co to jest motorsport. Takie programy na pewno w tym pomagają.

Joanna: Już zauważyłam poprawę. Wiele finalistek pierwszego etapu projektu, z którymi miałam przyjemność brać udział w szkoleniu, właśnie w projekcie zaczynało swoją przygodę z motorsportem. W Polsce takie projekty pokazują dziewczynom, że istnieje szansa na ich dalszy rozwój w motorsporcie i że jest sens angażować się w ten sport.

Rallypl: Dziękuję bardzo za poświęcony czas i jeszcze raz życzymy powodzenia w Le Mans!

Wybrane dla Ciebie