F1

Liberty Media i Arabia Saudyjska chcą się porozumieć w sprawie Grand Prix Formuły 1 od 2021 roku

Liberty Media i Arabia Saudyjska chcą się porozumieć w sprawie Grand Prix Formuły 1 od 2021 roku

Arabia Saudyjska i Formuła 1 dyskutują o możliwości zorganizowania wyścigu w tym kraju, a szefowie zespołów zostali poproszeni o opinię, przynajmniej tak podawały mocne źródła we wtorek. Gazeta „The Times” poinformowała, że ​​Formuła 1 i 10 zespołów będzie szukało zmiany w kwestiach dotyczących praw człowieka, równości płci i wolności mediów, zanim dojdzie do jakiegokolwiek wyścigu i zaawansowanych rozmów.

Dodali jednak, że Formuła 1 rozmawiała z wieloma przyszłymi gospodarzami na całym świecie, co ostatecznie kończyło się niepowodzeniem. The Times zasugerował, że wyścig w Arabii Saudyjskiej może stać się rzeczywistością już w 2021 r., A harmonogram już jest rekordowy, ponieważ w tym sezonie ujrzymy 22 wyścigi. A szef Ferrari Mattia Binotto powiedział na Węgrzech w weekend, że może nastąpić rozszerzenie do aż 24 wyścigów. (tak jak o tym szeroko mówiło Liberty Media, które w planach ma rozszerzenie sezonu do maksymalnie 25 wyścigów)

Na Bliskim Wschodzie odbywają się już dwa wyścigi, w Sakhir w Bahrajnie i Yas Marina w Abu Zabi, z lukratywnymi długoterminowymi umowami. Bahrajn był pierwszym krajem, w którym odbyło się Grand Prix na Bliskim Wschodzie w 2004 r., ale wyścig okazał się kontrowersyjny, a grupy obrońców praw oskarżają władców tego kraju o wykorzystywanie go do nadużyć i wybielania oraz poprawy wizerunku za granicą.

Arabia Saudyjska spotkała się ze wzmożoną międzynarodową krytyką dotyczącą jej praw człowieka po tym, jak dziennikarz Jamal Khashoggi został zamordowany i rozczłonkowany przez saudyjskich agentów w swoim konsulacie w Stambule w październiku ubiegłego roku. Jednak z roku na rok Arabia Saudyjka idzie w lepszym kierunku, który bardziej odpowiada standardom praw człowieka. Królestwo zniosło zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych przez kobiety w zeszłym roku oraz ułatwiło ruch wizowy dla ludzi zza granicy.

W 2015 r. Formuła 1 opublikowała zobowiązanie do poszanowania „uznanych na arenie międzynarodowej praw człowieka w swoich działaniach na całym świecie”. Wyścig w Arabii Saudyjskiej prawdopodobnie musiałaby zostać oddzielony od pozostałych dwóch regionalnych rywali, aby chronić ich inwestycje i wyjątkowość tego wydarzenia. (chociaż możliwe jest zorganizowanie weekendu Grand Prix z Bahrajnem obok w kalendarzu)

Arabia Saudyjska jest już obecna w całkowicie elektrycznym kalendarzu Formuły E i była gospodarzem swojego pierwszego wyścigu w ubiegłym roku na torze ulicznym w Ad Diriyah, niedaleko Rijadu.

Rozmowy odbyły się również z Argentyną, Afryką Południową i Marokiem, a Afryka jest jedynym ważnym zamieszkałym kontynentem bez wyścigów F1.

Źródło: Reuters.com



Wybrane dla Ciebie

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także
Close