F1

Claire Williams broni etatowych kierowców.

Zespół Williams Martini Racing musi zmagać się z gradem pytań ze strony dziennikarzy. Ich tematem jest oczywiście forma podstawowych kierowców w zestawieniu z testowym, Robertem Kubicą. Claire Williams postanowiła zabrać głos w tej sprawie na łamach motorsport.com.

„Wydaje mi się, że harmonogram jazd był bardzo trudny, także ze względu na pogodę. Niektórzy mogli w świetnych warunkach pojeździć na miękkich oponach, a potem inny kierowca nie miał takiej szansy, ponieważ warunki nie były już tak dobre lub zdecydowaliśmy się na realizację innego programu. Nie uważam, by porównania były konieczne” – argumentowała Claire

Podobne komentarze będą teraz prawdopodobnie bardzo częste ze strony Williamsa. Ich natężenie będzie z pewnością zależało od tego, jak wypadną Stroll i Sirotkin w Grand Prix Australii, z które odbędzie się już w ten weekend. Jeśli ekipa nie zaprezentuje się dobrze, pojawią się kolejne wątpliwości. Dodając do tego kiepską formę Williams Martini Racing w testach przedsezonowych możemy przewidywać, że zespół nie uwolni się zbyt szybko od dziennikarzy 😉

„Możemy spojrzeć na czasy i powiedzieć, że Mercedes jest na szczycie, ale gdy chcesz porównać kierowców jednego zespołu podczas testów, nie znasz ich programów oraz pracy inżynierów. Dodatkowo wpływ na wszystko ma pogoda. Bardzo trudno jest powiedzieć, że Williams potencjalnie podjął niewłaściwą decyzję, ponieważ kierowca rezerwowy uzyskiwał lepsze czasy. Wydaje mi się, że nie jest tak.” – dodała córka legendarnego Sir Franka Williamsa.



Wybrane dla Ciebie

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także
Close